Raheem Sterling rozbił cały przód auta. Zadziałały oczywiście poduszki powietrzne. Luksusowy samochód stał na londyńskiej ulicy jeszcze kilka dni po wypadku. Agent piłkarza zapewnił, że w czasie zdarzenia jego klient przebywał w Manchesterze, gdzie trenował z nowym zespołem. Mercedesem miał kierować jeden ze znajomych piłkarza "The Citizens".
Samochód Raheema Sterlinga rozbity. Znaleziono gaz rozweselający
Jednak buteleczki po gazie rozweselającym bardzo pasują do Sterlinga. Już w kwietniu skrzydłowego przyłapano na wdychaniu substancji, będącej bardzo modnym, wśród piłkarzy na Wyspach, specyfikiem. Porcja kosztuje zaledwie kilka funtów.