"Skromny" Ronaldo podlizuje się fanom

Portugalczyk podpadł kibicom Manchesteru United, kiedy latem chciał przeforsować transfer do Realu Madryt. Ostatecznie został na Old Trafford i kto wie, jak przywitają go fani w środowy wieczór.

- Jestem pewny, że kiedy znów zobaczą mnie na boisku, ich miłość do mnie odżyje. Zawsze daję z siebie wszystko i w tym sezonie nie będzie inaczej - powiedział Ronaldo, który wraca na boisko po dwumisięcznej przerwie spowodowanej kontuzją kostki.

Portugalczyk strzelił w ciągu poprzedniego sezonu 42 gole. Wygrał "Złotego Buta", o czym nie omieszkał przypomnieć zwolennikom "Czerwonych Diabłów". - Dokonałem czegoś wyjątkowego. Do tej pory to trofeum wygrywali napastnicy. Ja jestem skrzydłowym, a okazałem się najlepszy - stwierdził nieskromnie.