W derbach Londynu Arsenal pokonał Fulham 2:0, a broniący bramki "Kanonierów" Wojciech Szczęsny (24 l.) w I połowie popisał się kapitalną interwencją, zatrzymując potężne uderzenie zza pola karnego. Potem też kilka razy pokazał klasę. Obie bramki dla liderów Premier League strzelił Hiszpan Santi Cazorla (29 l.).
Chelsea - Manchester United, wynik 3:1. Samuel Eto'o rozstrzelał Czerwone Diabły
Po spotkaniu Szczęsny odwiedził studio klubowej telewizji i odpowiadał na pytania fanów Arsenalu. Jedno dotyczyło jego najlepszego przyjaciela z reprezentacji Polski. - Jest nim Robert Lewandowski, przyjaźnimy się od wielu lat - odparł Wojtek, a kiedy dziennikarz zapytał go, czy próbował przekonać "Lewego", żeby zamiast Bayernu wybrał jednak Arsenal, Szczęsny odpowiedział: - Tak. Zrobiłem wszystko, co w mojej mocy.
Southampton z Arturem Borucem w bramce (34 l.) zremisował na wyjeździe 2:2 z Sunderlandem, a Polak przy jednym golu mógł zachować się lepiej. Potem jednak serią dobrych parad uratował drużynę przed porażką.