Szczęsny w dużym wywiadzie dla "Rzeczpospolitej" opowiedział też o tym co robi z wielkimi pieniędzmi jakie zarabia w Anglii.
- Znajomi, z którymi czuję się na tyle komfortowo, że rozmawiamy o pieniądzach, pytają, co z robię z taką pensją. Na moim koncie bieżącym nie mam jednak wiele, dużo inwestuję w nieruchomości, część idzie na lokaty. Poza tym nie mam okazji, żeby rozpuścić zarobki. Jeśli chcę sobie zrobić prezent i kupić wymarzony samochód, robię to, ale na kasyno nie mam - opowiedział Szczęsny
Przeczytaj koniecznie: Arsenal - Newcastle. NA ŻYWO w internecie. Transmisja LIVE w TV
"Daily Mail" opublikował zdjęci na których Szczęsny z kolegami wychodził z imprezy w jednym z nocnych klubów. - Często tam bywam, ale nigdy, jeśli następnego dnia jest trening. Gdy mam wolne w środku tygodnia, to dlaczego nie? Dopóki nie upijasz się tragicznie i chcesz się tylko dobrze pobawić, a poza tym możesz wrócić o 3 rano i spać do południa – nie widzę w tym nic złego. Nie chowam się, mogę wypić trzy piwa i wrócić do domu w środku nocy - przyznał Szczęsny.
Wojciech Szczęsny: Mogę wypić trzy piwa i wrócić do domu w środku nocy
Bramkarz Arsenalu Londyn - Wojciech Szczęsny znany jest z dystansu do siebie i otoczenia. Zdroworozsądkowo podchodzi do spraw związanych z zawodem piłkarza. Golkiper reprezentacji Polski opowiedział otwarcie o jakie ma podejście do imprezowania po nocach w Londynie.