Gdy ekipa Arsenalu miała udać się na mecz specjalnym autokarem, grupa kibiców zawładnęła pojazdem. Jeden z nich usiadł na dachu autokaru i nie zamierzał stamtąd zejść. Wszystko po to, by wyrazić kolejny sprzeciw wobec Oystona, którego sympatycy Blackpool obwiniają o regres ukochanej druzyny. Do roku 2015 grała ona w angielskiej drugiej lidze (Championships). Spadła z niej, a teraz zajmuje 11. lokatę w niższej klasie (Ligue One) ze stratą aż 22 pkt do lidera – zespołu Portsmouth.
Puchar Anglii, transmitowany przez telewizję, był okazją, by sprzeciw uzyskał ogólnokrajowy rozgłos. Nie stał się jednak okazją do ogólnokrajowego sukcesu. Arsenal udał się na stadion innym autokarem i wyraźnie pokonał Blackpool.