Pierwsze od 2007 roku El Clasico bez Leo Messiego i Cristiano Ronaldo zapowiadało się niezwykle ciekawie nie tylko dlatego, że na boisku miało zabraknąć dwóch największych gwiazd ostatnich lat. Obie drużyny miały swoje problemy i w ostatnim czasie nie grały rewelacyjnie, a dodatkowo "Królewscy" musieli walczyć o posadę swojego trenera, Julena Lopeteguiego, który był na skraju zwolnienia.
Niestety dla nich Barcelona dość szybko zaczęła strzelanie. W 11. minucie na 1:0 trafił Philippe Coutinho, a na przerwę gospodarze schodzili z zapasem dwóch goli, bo rzut karny wykorzystał jeszcze Luis Suarez. Real dobrze zaczął drugą połowę, bo zdołał złapać kontakt dzięki bramce Marcelo. Ale później rządziła już tylko "Duma Katalonii". Kolejne dwa gole Suareza i jeden Arturo Vidala spowodowały, że podopieczni Ernesto Valverde rozbili odwiecznego rywala aż 5:1 i umocnili się na pozycji lidera tabeli La Liga.
Poniżej znajdziecie SKRÓT WIDEO niedzielnego El Clasico!