Przepis na idealną niedzielę? Pogrom na własnym obiekcie, hattrick największej gwiazdy, dwa trafienie krytykowanego asa i wyprzedzenie odwiecznego rywala w ligowej tabeli. Piłkarze FC Barcelona na długo zapamiętają niedzielne marcowe popołudnie i zwycięstwo 6:1 nad Rayo Vallecano.
Lionel Messi prał pieniądze? Cała sprawa mocno śmierdzi [WIDEO]
Jeszcze dwa tygodnie temu podopieczni Luisa Enrique tracili do Realu Madryt cztery punkty. Od tamtej pory "Królewskim" udało się zgarnąć punkcik w dwóch kolejkach, zawodnicy z Camp Nou włączyli wyższy bieg i w tej chwili to zespół Carlo Ancelottiego zmuszeni są ścigać rywali.
W niedzielę trzy bramki na swoim koncie zapisał Lionel Messi. Nietypowy. Największy udział przy osiągnięciu Argentyńczyka (najwięcej hattricków w historii La Liga, 24) miał bowiem... sędzia. Nie mamy pojęcia na co wpadł ten komediant, ale po tym, jak Argentyńczyk zmarnował karnego, ten postanowił powtórzyć próbę. Za drugim razem strzał Katalończyka znalazł już drogę do siatki. Ciekawe, czy planował kolejne podejścia w razie niepowodzeń swojego idola.
FC Barcelona - Rayo Vallecano 6:1 (1:0)
Bramki: Suárez 5, 90, Piqué 49, Messi 56 (k), 63, 68 - Bueno 81 (k)
Barcelona: Claudio Bravo - Dani Alves, Gerard Piqué, Jérémy Mathieu, Jordi Alba (69. Adriano) - Xavi, Javier Mascherano (60. Ivan Rakitić), Andrés Iniesta (65. Rafinha) - Lionel Messi, Luis Suárez, Pedro
Rayo Vallecano: Cristian Álvarez - Tito, Abdoulaye Ba, Antonio Amaya, Emiliano Insúa - Licá (69. Javier Aquino), Roberto Trashorras, Jozabed Sánchez (65. Quini), Gaël Kakuta - Alberto Bueno, Léo Baptistão (81. Manucho)
Żółte kartki: Mascherano, Alba, Adriano - Tito, Trashorras, Aquino
Czerwone kartki: Dani Alves (80. minuta, za faul w polu karnym) - Tito (54. minuta, za drugą żółtą)
KLIKNIJ: Polub Gwizdek24.pl na Facebooku i bądź na bieżąco!
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail
http://get.x-link.pl/319f6fc6-8636-ce90-8cf0-6855b0521541,d5f50812-0184-7fc2-97e7-b744bb245e5f,embed.html