Leo Messi ROZPACZLIWIE żegna kolegę. Nie wiedzieliście, że stać go na takie słowa

Zmiany w Barcelonie potrzebne są w zasadzie od zaraz, ale na razie nie zanosi się na to, aby klub miał dokonywać wielomilionowych transferów. Ronald Koeman ma bardzo utrudnione zadanie, gdyż lista jego życzeń na pewno nie zostanie spełniona. W dodatku z Dumy Katalonii odchodzą piłkarze, którzy w minionych miesiącach występowali regularnie i byli ważnymi postaciami tej drużyny.

Reprezentant Polski ZRÓWNANY z ZIEMIĄ. Nie mieli dla niego litości po występie

Mowa tu choćby o Ivanie Rakiticiu, czy Arturo Vidalu. Chorwat postanowił wrócić tam, gdzie zaczynał wielką karierę, a więc do Sevilli, a Chilijczyk już niebawem będzie reprezentował barwy Interu Mediolan. Koeman nie widział pomocnika w składzie, więc Barcelona postanowiła go sprzedać, ale na bardzo korzystnych warunkach dla zespołu z Włoch.

SENSACYJNA zmiana w Legii Warszawa!? Selekcjoner Polski może zastąpić Vukovicia

Odejście Vidala jest już w zasadzie faktem, dlatego na nieco rozpaczliwe i ckliwe pożegnanie kolegi z drużyny zdecydował się Messi. - Do niedawna znałem cię tylko ze spotkań przeciwko sobie. Zawsze wydawałeś mi się fenomenem, ale kiedy miałem szczęście poznać cię osobiście, jeszcze bardziej mnie zaskoczyłeś. (...) Przez dwa lata dzieliliśmy się wieloma rzeczami, a ty wiele wiedziałeś. Szatnia będzie za tobą tęsknić. Życzę wszystkiego najlepszego na nowym etapie w twoim nowym klubie. Na pewno znowu się spotkamy - czytamy we wpisie argentyńskiej gwiazdy.