W hiszpańskiej prasie pojawiły się informacje o domniemanym konflikcie pomiędzy Leo Messim, a częścią piłkarzy Barcelony, konkretnie Issakiem Cuenką, Cristianem Tello i Davidem Villą. Wspomniana trójka miała ponoć wyrażać swoje niezadowolenie z powodu dominującej pozycji Argentyńczyka w zespole.
- Jestem małym dykatotrem? Nie interesuje mnie to, co ludzie wymyślą na mój temat. Koledzy z szatni dobrze wiedzą jaki jestem naprawdę - stwierdził Messi w rozmowie z katalońskim "Sportem".
- To przywilej być częścią najlepszej Barcelony w historii. Nie tylko ze względu na nasze sukcesy, ale także dlatego, że gramy w sposób, w jaki gramy - dodał.
Trzykrotny lauret nagrody dla najlepszego piłkarza na świecie odniósł się również do Realu Madryt i jego dwóch zawodników, Cristiano Ronaldo oraz Pepe.
- Real ma jeden z najlepszych zespołów na świecie, dlatego lubię przeciwko nim grać. Cristiano? To światowa czołówka, podobnie jak Pepe, który jest świetnym defensorem - powiedział Argentyńczyk.