W sezonie 2023/2024 forma Roberta Lewandowskiego jest daleka od tej z poprzednich lat. Wraz z nowym rokiem kapitan reprezentacji Polski coraz lepiej odnajdywał się pod bramką rywali. 35-latek od 7 stycznia wpisał się już dziewięć razy na listę strzelców, co jest znakomitym prognostykiem przed drugą częścią sezonu oraz barażami, gdzie reprezentacja Polski ma szansę wywalczyć bilet na mistrzostwa Europy w Niemczech. Aktualnie napastnik Barcelony znajduje się na szóstym miejscu w klasyfikacji strzelców ligi hiszpańskiej z dorobkiem 12 bramek oraz 5 asyst. Lewadowski do pierwszego Jude'a Bellinghama traci 4 trafienia. Kontuzja Anglika może mieć kluczowe znaczenie w wyścigu o nagrodę Pichichi.
Robert Lewandowski ma jeszcze szanse sięgnąć po tytuł sprzed roku! Szykuje się wyścig w drugiej części sezonu
Na temat sytuacji w klasyfikacji strzelców można przeczytać m.in. w "Mundo Deportivo". - Kontuzja zawodnika Realu Madryt sprawia, że Lewandowski i Mayoral mają otwarte drzwi i mogą odrobić stratę w klasyfikacji strzelców - napisał dziennikarz Jordi Batalla w "Mundo Deportivo".
- Robert Lewandowski przeżywa swój najlepszy moment w sezonie, z 9 golami zdobytymi na początku 2024 roku, a do tego trafiał w czterech meczach z rzędu, co poprawiło jego dorobek. Borja Mayoral jest drugim najlepszym strzelcem La Ligi w tym sezonie, ale trafiał do bramki tylko w jednym z ostatnich czterech spotkań. Piłkarz Getafe będzie starał się odzyskać swój instynkt strzelecki na Montjuic - dodał dziennikarz.