Poważny kłopot Barcelony. Tak źle jeszcze nie było

Xavi Hernandez jest niekwestionowaną legendą FC Barcelony, wydawał się więc naturalnym następcą Ronaldo Koemana, który za słabe wyniki osiągane przez zespół zapłacił utratą posady. Początki hiszpańskiego szkoleniowca na Camp Nou nie są jednak łatwe – nie dość, że klub jest w bardzo poważnych tarapatach finansowych, plany dodatkowo krzyżują 41-latkowi liczne absencje zawodników. Najnowsze doniesienia mówią o tym, że w drużynie potwierdzono kolejne trzy przypadki pozytywnych wyników testów na obecność koronawirusa.

FC Barcelona poinformowała w oficjalnym komunikacie, że pozytywne wyniki otrzymali Ousmane Dembele, Samuel Umtiti oraz Gavi. Wszyscy trzej zostali – zgodnie z regulaminem – natychmiast odizolowani od reszty zespołu. Wspomniana wyżej trójka dołączyła zatem do Daniego Alvesa, Clementa Lengleta, Jordiego Alby oraz Alejandro Balde, którzy dzień wcześniej także otrzymali pozytywne wyniki testów na COVID-19.

Trener Barcelony robi czystki. Chce pozbyć się trzech gwiazd

Nie jest to jednak koniec problemów hiszpańskiego szkoleniowca. Poza wymienionymi wyżej zawodnikami Xavi w najbliższym czasie nie będzie mógł także skorzystać z Martina Braithwaite’a, Ansu Fatiego (choć obaj powinni być niebawem zdolni do gry), Memphisa Depaya, Pedriego czy Sergino Desta. 41-latek zapewne nie zdecyduje się na skorzystanie z wypożyczonego z Rapidu Wiedeń Yusufa Demira, jego występ oznaczałby bowiem konieczność wykupu z macierzystego klubu za kwotę 10 mln euro. Do dyspozycji Xaviego w najbliższych tygodniach nie będzie również Abdessamad Ezzalzouli, który otrzymał powołanie do reprezentacji Maroka na Puchar Narodów Afryki.

„Duma Katalonii” jak na razie nie może zaliczyć obecnego sezonu do udanych. Podopieczni Xaviego po 18 ligowych kolejkach mają na swoim koncie jedynie 28 punktów i zajmują w tabeli La Liga 7. miejsce, do prowadzącego Realu Madryt tracąc aż 18 „oczek”. Katalończycy rozczarowali także w Lidze Mistrzów, gdzie dali się wyprzedzić Bayernowi Monachium i Benfice Lizbona, co oznacza, że na wiosnę wystąpią jedynie w Lidze Europy – w 1/16 finału zmierzą się z SSC Napoli.