Lionel Messi

i

Autor: Eastnews

Sensacja w Barcelonie. Messi i spółka przegrali z Celtą Vigo

2014-11-02 0:15

Kryzys w Katalonii! Podopieczni Luisa Enrique przegrali drugie ligowe spotkanie z rzędu. Po klęsce z Realem Madryt w zeszłym tygodniu, w sobotni wieczór Barcelona uległa na własnym obiekcie Celcie Vigo. Jest to o tyle szczególne wydarzenie, że obecny szkoleniowiec "Dumy Katalonii" jeszcze w zeszłym sezonie... pracował właśnie w galicyjskim klubie.

Nie tak chyba wyobrażał sobie Luis Enrique początek przygody z Barceloną. Celty w poprzednim sezonie nie zbawił, a po zajęciu dziewiątego miejsca przez ekipę z Vigo, mało kto się spodziewał, że czeka go taki awans. Ławka trenerka "Blaugrany". Wymarzone miejsce każdego trenera. Tymczasem rozpoczął się listopad, a w Katalonii dość poważnie zaczęto się zastanawiać, czy były piłkarz Realu Madryt oraz "Dumy Katalonii" to odpowiedni człowiek w odpowiednim miejscu.

Barcelona wciąż bowiem cierpi na tę samą chorobę. Jednostajność ataków. W sobotę sytuacja znowu się powtórzyła.

Real liderem Primera Division! Królewscy zmiażdżyli Granadę!

Katalończycy wybiegli na mecz z Celtą w mocnym zestawieniu. Przede wszystkim - z magicznym trio w przedniej formacji (Luis Suarez - Lionel Messi - Neymar), które jednak - zaskoczymy was - znowu zawiodło. Drużyna "Dumy Katalonii" przez 90 minut dała radę... cztery razy ustrzelić poprzeczkę. To zresztą jest zapewne jakiś rekord stadionu Camp Nou. Przynajmniej jeśli chodzi o mecze Barcy, w których nie strzeliła ona żadnego gola. Ostatni raz podobna nieskuteczność zdarzyła się bowiem Katalończykom 56 meczów temu.

To nie koniec niechlubnych osiągnięć podopiecznych Luisa Enrique. Dwóch ligowych porażek z rzędu nie widziano od czasów kadencji Pepa Guardioli, a gol Joaquina Larriveya - po kapitalnym podaniu Nolito - dający Celcie zwycięstwo w Katalonii to też pewna nowość. Poprzedni triumf "Błękitnych" miał bowiem miejsce... w 1948 roku. 72 lata temu!

Barcelona po 10. kolejce straciła fotel lidera Primera Division. Podopieczni Luisa Enrique mają już do Realu Madryt jeden punkt straty i wciąż muszą się liczyć z niedzielnymi zwycięstwami Sevilli oraz Valencii. Ci pierwsi - w razie wiktorii nad Athletikiem Bilbao - wyprzedzą Real Madryt i wyjdą na czoło tabeli ligowej.

FC Barcelona - Celta Vigo 0:1 (0:0)
Bramki:
Joaquin 55

Barcelona: Claudio Bravo - Dani Alves, Javier Mascherano, Jérémy Mathieu, Jordi Alba - Sergio Busquets (66. Xavi), Ivan Rakitić, Rafinha (66. Pedro) - Luis Suárez, Lionel Messi, Neymar

Celta: Sergio Álvarez - Hugo Mallo, Gustavo Cabral, Sergi Gómez, Jonny Castro - Michael Krohn-Dehli, Nemanja Radoja, Pablo Hernández (69. Borja Fernández) - Fabián Orellana, Joaquín Larrivey (76. Charles), Nolito (88. Lévy Madinda)

Żółte kartki: Pedro - Hernandez, Gomez

KLIKNIJ: Polub Gwizdek24.pl na Facebooku i bądź na bieżąco!

ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail

Najnowsze