Dla Portugalczyka było to siedemnaste trafienie w tym sezonie Primera Division. Biorąc pod uwagę, że trzy gole dorzucił w Lidze Mistrzów, a dwa w starciu o Superpuchar Europy, wydaje się, że kwestia wyboru najlepszego gracza Starego Kontynentu za rok 2014 jest chyba już w pełni wyjaśniona. Gwieździe "Królewskich" trzecią Złotą Piłkę w karierze odebrać może już tylko katastrofa.
Cristiano Ronaldo dorobi się... pomnika. Portugalczycy oszaleli?
Real kolejny raz zabawił się z przeciwnikiem. W tym sezonie ekipa ze stadionu Santiago Bernabeu po prostu nie potrafi wygrywać minimalnie. Siada na rywalu i strzela. Bez opamiętania. Nie tylko CR7 pozostaje w gazie. Do formy wrócił Karim Benzema, znakomite zawody regularnie rozgrywa James Rodriguez (ktoś jeszcze w ogóle pamięta o Angelu Di Marii?) i stąd też biorą się rekordy. Po dziesięciu kolejkach Primera Division podopieczni Carlo Ancelottiego mają na koncie... 37 strzelonych goli, co daje średnią 3,7 bramki na mecz. Jeśli nie zwolnią tempa, pęknie zapewne granica 140 trafień w jednym sezonie ligowym. Kosmos.
I czy w ogóle ktokolwiek jest w stanie jeszcze zatrzymać "Królewskich"? 11 kolejnych zwycięstw we wszystkich rozgrywkach robi przecież kolosalne wrażenie. To też pewien rekord. Tak regularnie Carlo Ancelotti jeszcze nigdy nie wygrywał.
Granada FC - Real Madryt 0:4 (0:2)
Bramki: Ronaldo 2, Rodriguez 31, Benzema 53, Babin 87 (s)
Granada: Roberto Fernandez - Allan Nyom, Jean-Sylvain Babin, Jeison Murillo, Juan Carlos - Dimitri Foulquier, Manuel Iturra, Eddy (46. Javi Marquez), Abdoul Sissoko - Jhon Cordoba (65. Ruben Rochina), Issac Success (50. Youssef El-Arabi)
Real: Iker Casillas - Dani Carvajal (38. Alvaro Arbeloa), Pepe, Sergio Ramos, Marcelo - Isco (83. Asier Illarramendi), Toni Kroos, Luka Modrić (75. Sami Khedira), James Rodriguez - Karim Benzema, Cristiano Ronaldo
Żółte kartki: Eddy - Modrić, Arbeloa
KLIKNIJ: Polub Gwizdek24.pl na Facebooku i bądź na bieżąco!
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail