Zwolennikiem takiego pomysłu ma być podobno sam Florentino Perez, który uważa Francuza za "swojego" człowieka. Według doniesień dziennika "AS", prezes chciałby mieć w sztabie kogoś zaufanego, kto informowałby go o wewnętrznych działaniach drużyny.
Ponadto obsadzenie Zinedine'a Zidane'a na stanowisku asystenta trenera miałoby przekonać Carlo Ancelottiego do przenosin do Madrytu. Obaj panowie pracowali razem w Juventusie Turyn od 1999 do 2001 roku, kiedy to "Zizou" opuścił szeregi "Starej Damy" na rzecz Realu Madryt.