Małżonka Roberta Lewandowskiego była prawdziwą gwiazdą pierwszego zgrupowania reprezentacji Polski przed Euro 2016. Pod nieobecność męża to ona przejęła obowiązki kapitana drużyny, starając się wprowadzić jak najlepszą atmosferę w drużynie. Dzień przed końcem wyjechała jednak nieoczekiwanie i jak się okazuje - obrała jako cel Grecję. Po to, by wziąć udział w ceremoni ślubnej Wojciecha Szczęsnego i Mariny Łuczenko.
Na razie zachwyca piękną kreacją. Na tyle piękną, że - jak czytamy w komentarzach pod zdjęciem wrzuconym na Instagrama - mogłą wręcz zrobić większe wrażenie niż panna młoda. Zgadzacie się?