- Za każdym razem, gdy słyszałem to określenie, ściskało mnie w środku. Jestem spokojny, ale bywało, że miałem ochotę wstać i uderzyć tego, kto tak mówił - przyznał golkiper "Kaninierów" w wywiadzie dla "Rzeczpospolitej".
Przeczytaj koniecznie: Polacy nie pobili rekordu Bundesligi
To nie było miłe, bo wydawało mi się, że na trochę szacunku zasługuję zawsze - jako człowiek, nie jako bramkarz - dodał Fabiański.
Arsenal Londyn. Fabiański o "Flappyhandskim": Miałem ochotę wstać i uderzyć tego, kto tak mówił
Bramkarz Arsenalu Londyn Łukasz Fabiański (25 l.) ma już za sobą najgorszy okres, kiedy dziennikarze w Anglii nazwali go "Falppyhandskim" czyli "dziuraworękim". Polski golkiper odniósł się do tego i stanowczo stwierdził, że miał dość tego określenia.