Polscy piłkarze zgodnie przyznają, że po serii 6 meczów bez wygranej w drużynie robi się coraz bardziej nerwowo. Zwycięstwo z USA rozładowałoby napiętą atmosferę. Ale trzeba bardzo uważać na Carlosa Bocanegrę, który ma patent na Artura Boruca.
Przeczytaj koniecznie: Artur Boruc się żeni!
Więcej
https://www.se.pl/reprezentacja/franciszek-smuda-do-boruca-artur-ty-lepiej-uwazaj-_155827.html
Biało-czerwoni mieszkają w samym centrum Chicago, w hotelu Seneca. A Seneka mawiał przecież, że "drzewo niesmagane wichrem rzadko kiedy wyrasta silne i zdrowe". Miejmy nadzieję, że zgodnie z mądrością rzymskiego filozofa "wysmagana" w ostatnich spotkaniach polska drużyna wreszcie przełamie fatalną passę, poczuje siłę i ogra Amerykanów.
Wygrać jednak nie będzie łatwo. Wprawdzie w zespole USA zabraknie Landona Donovana i kilku innych gwiazd (trwa play-off ligi MLS, więc zagrają głównie piłkarze z klubów europejskich), ale nasi rywale są zdeterminowani i zapowiadają walkę na całego, żeby pokazać, że stoją murem za bardzo atakowanym po MŚ w RPA selekcjonerem Bobem Bradleyem.
- Strzelanie Polakom to moja specjalność i liczę na to, że znów pokonam Artura Boruca - mówił podczas spotkania z mediami Carlos Bocanegra. Kapitan Amerykanów dwa razy strzelił nam gola - w 2004 r. (1:1) i w 2008 r. (0:3). W obu tych spotkaniach bronił Boruc, który dziś także ma zagrać od pierwszej minuty.
Patrz też: Franciszek Smuda do Boruca: Artur, ty lepiej uważaj, bo będę miał cię na oku!
Trener Franciszek Smuda najbardziej obawia się o postawę obrońców. Wobec kontuzji Boenischa i Wojtkowiaka musi teraz jakoś załatać dziury. Podczas treningów biało-czerwonych można było zauważyć, że nasz zespół zagra w mocno eksperymentalnym składzie, z Mierzejewskim z Cracovii na prawej obronie i Pietrasiakiem z Polonii na środku defensywy. W ataku partnerem Lewandowskiego ma być Niedzielan, któremu Smuda dużo podpowiadał w czasie zajęć.
Jedno jest pewne: w trakcie meczu w Chicago Polacy będą mogli poczuć się jak u siebie. Do wczoraj sprzedano ponad 30 tysięcy biletów (ceny od 20 do 150 dolarów), z czego 20 tys. kupili nasi rodacy.
Przypuszczalny skład: Artur Boruc - Łukasz Mierzejewski, Dariusz Pietrasiak, Michał Żewłakow, Łukasz Piszczek - Jakub Błaszczykowski, Rafał Murawski, Adam Matuszczyk, Ludovic Obraniak - Robert Lewandowski, Andrzej Niedzielan