Selekcjoner Michał Probierz po meczu bronił występu zespołu, choć nasi piłkarze tylko we fragmentach i to niezbyt długich stanęli na wysokości zadania.
- Nie potrafiliśmy zamknąć tego spotkania, bo przy 1:0 mieliśmy na to okazję. Pod koniec meczu zaryzykowaliśmy jak mogliśmy, dlatego zmiana Patryka Pedy - powiedział selekcjoner dla TVP Sport. - Pokazaliśmy charakter, walczyliśmy o każdą piłkę, płynnie przechodziliśmy w pressingu a jeden raz przespaliśmy sytuację przy stałym fragmencie gry i tego najbardziej szkoda - dodał Probierz, mając na uwadze sytuację w 49 min. po której Tomas Soucek doprowadził do wyrównania. - Za mało oddajemy strzałów i często chcemy wjechać do bramki. Możemy żałować, że tego spotkania nie wygraliśmy – dodał.
Izrael stawiał opór tylko do przerwy. Czwarte zwycięstwo reprezentacji U-21 [WIDEO]
Jakie pozytywy dostrzega selekcjoner po trzech meczach pod jego wodzą? - Pokazaliśmy, że ten zespół może grać dobrze. Potrafimy grać bardzo agresywnie, również pojedynków 1 na 1 się nie obawiamy. Zagrali zawodnicy, którzy grają w swoich klubach i to było widać w ich postawie na boisku. Nicoli Zalewskiemu pomogło to, że zagrał w młodzieżówce, zaczął grać w klubie, odbudował się, i tak będzie z wieloma zawodnikami, którzy grają w kadrach młodzieżowych – przekonuje Probierz. Fakt jest taki, że z trzech meczów pod wodzą Probierza reprezentacja wygrał jedno, z Wyspami Owczymi. - Nie graliśmy dzisiaj słabego spotkania. Brakuje nam ostatniego podania i płynności, bo wtedy nasza siła będzie większa. Zrobimy analizę tego meczu i przygotujemy się do meczu z Łotwą, i musimy policzyć stan osobowy z powodu chorób i urazów – zakończył selekcjoner.
Listen on Spreaker.