Jeśli ktoś ucierpiał na odwołaniu plebiscytu "France Football" i braku przyznania Złotej Piłki w ostatniej edycji, to na pewno tym kimś był Robert Lewandowski. Polak z Bayernem zdobył wszystkie możliwe trofea i znacząco przyczynił się do takiego sukcesu zespołu z Monachium. Nie byłoby więc zaskoczeniem, gdyby to właśnie napastnik mistrzów Niemiec sięgnął po tą prestiżową nagrodę.
Polska ponownie zorganizuje dużą imprezę? Pomoc Zbigniewa Bońka będzie nieoceniona!
Lewandowski pominięty przez hiszpańskich dziennikarzy. To już są żarty
Jednak i minione rozgrywki były w wykonaniu Lewandowskiego niesamowite. Choć z Bayernem wygrał nieco mniej niż w poprzednim sezonie, to indywidualnie przekraczał kolejne granice. A najważniejszą z nich było pobicie wieloletniego rekordu Gerda Muellera w Bundeslidze. Co więcej, na Euro 2020 Lewandowski był wiodącą postacią reprezentacji Polski i w końcu pokazał, że i na wielkich turniejach potrafi zdobywać bramki.
Niestety nie przełożyło się to na sukces całej kadry, która pożegnała się z mistrzostwami już po fazie grupowej. Nie zmienia to jednak faktu, że Lewandowski potwierdził swoją wielkość i powinien być jednym z czołowych kandydatów do zdobycia Złotej Piłki. Zupełnie inaczej uważają hiszpańscy dziennikarze.
Polak nie zasługuje na Złotą Piłkę? Niespodziewane prognozy
"Marca" przedstawiła prognozy dotyczące tego, kto powinien zdobyć Złotą Piłkę. Rzecz jasna na pierwszym miejscu wymienia Leo Messiego, który pierwszy raz zdobył znaczące trofeum z reprezentacją Argentyny i niedawno sięgnął po Copa America.
- Po wygraniu Copa America nikt nie zasługuje na Złotą Piłkę tak bardzo, jak Lionel Messi. Był królem strzelców La Liga. To zdecydowanie najlepszy gracz swojego pokolenia i najprawdopodobniej wszech czasów - czytamy. Dziennikarze wymieniają również Giorgio Chielliniego i Jorginho z reprezentacji Włoch. Ale o Lewandowskim "Marca" całkowicie milczy, co wydaje się być nieśmiesznym żartem.