Zbigniew Boniek nigdy nie stronił od kontaktu z mediami i jego wypowiedzi zawsze były szeroko cytowane. Były prezes PZPN był bowiem do bólu szczery w niektórych momentach i często szedł pod prąd. Ponadto nie stronił od komentarzy na Twitterze. Boniek jest aktywnym użytkownikiem tego portalu i wydaje się, że po zakończonej prezesurze umieszcza tam jeszcze więcej wpisów.
Tak wyglądały rządy Bońka w PZPN. Prawda ujrzała światło dzienne, nie było przeproś
Boniek zaliczył wpadkę. Nie umknęło to uwadze fanów
Były reprezentant Polski przebywa obecnie w Stambule. To właśnie w tym tureckim mieście we czwartek odbyło się losowanie grup Ligi Mistrzów, a w piątkowe południe poznamy rywali Legii Warszawa w grupie Ligi Europy. Mistrzowie Polski wyeliminowali Slavię Praga i dzięki temu awansowali do tych rozgrywek. Okazuje się jednak, że w Turcji są ważniejsze tematy piłkarskie.
Zbigniew Boniek odpalił bombę. Szokujące wyznanie u Sousie, mówi o pomyłce!
A przynajmniej tak wynika z wpisu Bońka. - W Istambule o Legii cicho. Tutaj głośno o tym gdzie może pójść CR7, aż boje się głośno powiedzieć. To byłyby hit (pis. oryg. - przyp. red) - napisał na Twitterze były prezes PZPN. Nie zwrócił jednak uwagi, że w swoim wpisie jest bardzo duży i często powielany błąd.
Internauci wytknęli duży błąd Bońka. O takich rzeczach trzeba wiedzieć!
Oficjalna nazwa miasta nad cieśniną Bosfor w języku polskim nie brzmi bowiem Istambuł. Taka nazwa występuje w wielu językach, jak choćby włoskim, czy angielskim. W Polsce natomiast poprawną nazwą jest Stambuł, co wywodzi się od dawnego osmańskiego Stambol.
Internautom ten błąd oczywiście nie umknął. - Prezesie przez duży szacunek do Pana. Nie ma w słowniku języka polskiego nazwy miasta Istanbuł. Stambuł. - czytamy w jednym z komentarzy.