Turcy kupili króla strzelców polskiej ligi i... przez parę miesięcy trzymali go na ławce rezerwowych. Teraz przekonują się, że to był błąd. Paweł trafił tuż po rozpoczęciu gry, czym tak oszołomił piłkarzy ze Stambułu, że w 8 minucie dali sobie strzelić drugiego gola (Yilmaz) i praktycznie było po meczu, który Trabzonspor ostatecznie wygrał 3:1.
Przeczytaj koniecznie: Norweg Stale Solbakken trenerem FC Koeln
Brożek zszedł z boiska na 10 minut przed końcem. Cały mecz na boisku spędził Arkadiusz Głowacki.