Cezary Kulesza

i

Autor: Cyfra Sport Cezary Kulesza

Cezary Kulesza zabrał głos po wyrzuceniu Sousy. Potwierdziły się kluczowe informacje, mowa o sporej kwocie

2021-12-29 21:43

Paulo Sousa w środowy wieczór przestał być selekcjonerem reprezentacji Polski. Po gigantycznym zamieszaniu z Portugalczykiem PZPN postanowił rozwiązać umowę z trenerem, o czym poinformował Cezary Kulesza w mediach społecznościowych. Prezes PZPN w rozmowie z "Super Expressem" potwierdził, że Sousa będzie musiał zapłacić spore odszkodowanie, choć konkretne kwoty z ust prezesa nie padły.

Gdyby stworzyć ranking najdziwniejszych sytuacji w polskiej piłce, zamieszanie z Paulo Sousą byłoby na czele takiego zestawienia. Rzadko dochodzi do sytuacji, w której selekcjoner danej reprezentacji ot tak porzuca kadrę na rzecz klubu. Zwłaszcza, że Portugalczyk zapewniał, iż skupiony jest na pracy z biało-czerwonymi. Prawda okazała się zgoła odmienna.

Sousa zapłaci PZPN miliony! Znamy kwotę, tyle kosztuje Portugalczyka zerwanie kontraktu

Kulesza po rozstaniu z Sousą. Jest mowa o dużych pieniądzach

Już od dłuższego czasu pojawiały się informacje, że selekcjonerem reprezentacji Polski zainteresowane są kluby z Ameryki Południowej. Prawdziwa "bomba" pojawiła się tuż przed świętami, a kilkadziesiąt godzin później szokujące doniesienia się potwierdziły. Sousa w drugi dzień świąt poprosił Kuleszę o rozwiązanie kontraktu, gdyż znalazł pracę we Flamengo.

Wymowne reakcje po zwolnieniu Sousy! Internet oszalał, koniec toksycznego związku

Prezes PZPN na takie rozwiązanie się nie zgodził i zaczął walkę z obozem Portugalczyka. Walka okazała się słuszna, bo Kulesza wywalczył dla polskiego związku całkiem spore pieniądze. Jak dowiedział się "Super Express" Sousa zapłaci aż dwa miliony zł odszkodowania, a kolejne dwa miliony PZPN zaoszczędzi, gdyż Paulo Sousie oraz całemu jego portugalskiemu sztabowi nie będzie trzeba wypłacać wynagrodzeń aż do baraży włącznie, do kiedy obowiązywały umowy.

Sonda
Kto powinien zastąpić Paulo Sousę?

Cezary Kulesza w rozmowie z "Super Expressem" nie podał konkretnych kwot, ale przyznał, że będzie to spora suma. -  Jestem zadowolony z osiągniętego porozumienia. Wprawdzie nie mogę ujawnić dokładnej kwoty, ale na konto PZPN wpłynie spora suma. Oprócz tego zaoszczędzimy na wynagrodzeniach i premiach, które musielibyśmy wypłacić Sousie i jego sztabowi - przyznał.

- To nie były łatwe negocjacje, bo patrzyła na nas cała Polska. I kibicowała. Czuliśmy wsparcie środowiska i kibiców, którzy oczekiwali, że osiągniemy dobre porozumienie i zakończymy tę kilkudniową telenowelę - dodał prezes polskiego związku.

Najnowsze