Waldemar Matysik, członek brązowej ekipy turnieju „España 82”, w krótkich słowach wyjaśnia przyczyny niepowodzenia ówczesnej misji Wojciecha Łazarka. - Po mistrzostwach świata w Meksyku miał bardzo trudne zadanie. Został rzucony na głęboką wodę. Owszem, miał już w kadrze bardzo utalentowane pokolenie zawodników: Jasia Urbana, Jasia Furtoka i wielu innych, ale dwukrotnie trafił w losowaniu na ciężką grupę. Zwłaszcza w eliminacjach mundialu, z Anglią i Szwecją, była bardzo mocna – wspomina legendarny pomocnik Biało-Czerwonych.
Nie żyje Wojciech Łazarek, jego poznańskie dzieci płaczą. „Zrobiliśmy to właśnie z nim, bo był dla nas jak ojciec”
Dobrych chęci bynajmniej jednak selekcjonerowi nie odmawia. - Miał swoje charakterystyczne sposoby na to, by nas motywować – mówi Matysik. - Szermował przysłowiami i powiedzonkami, które były zabawne i miały właśnie odgrywać rolę mobilizującą. Zazwyczaj trafiały do nas, choć niektóre bywały zaskakujące. Ot, choćby „Dupcia pracuje”…
Selekcjonera kadencja Wojciecha Łazarka zapisała się jednak w reprezentacyjnym CV Matysika w szczególny sposób. Wszystko za sprawą kapitańskiej opaski, która trafiła na jego ramię już w inauguracyjnym meczu „Baryły” w roli opiekuna kadry. - Potem jeszcze kilkukrotnie miałem zaszczyt ją nosić – dodaje Matysik. I przypomina sobie, że – a w tamtych latach wcale nie było to oczywistością, skoro wciąż jeszcze tkwiliśmy w czasach PRL – selekcjoner przyleciał do niego do Auxerre, by zobaczyć go w meczach ligi francuskiej i podpytać osobiście o formę. - I dostałem po tej wizycie kolejne powołanie – dodaje nasz rozmówca.
Wojciech Łazarek nie żyje. Roman Kosecki o byłym selekcjonerze reprezentacji Polski
Ze zmarłym w środę trenerem wiąże go jeszcze jeden fakt mający duże znaczenie emocjonalne. - Razem przecież, meczem z Anglią, przegranym niestety 0:3 na Wembley, żegnaliśmy się z reprezentacją… - przypomina Waldemar Matysik. Miało to dość symboliczny wymiar: 3 czerwca 1989 kończyła się pewna epoka w polskim futbolu. Dzień później – za sprawą częściowo wolnych wyborów – skończyła się też pewna era polskiej historii...

i