Przed wrześniowymi meczami z Polską i Szkocją szkoleniowiec reprezentacji Niemiec zdawał sobie sprawę, że jego drużyna nie najlepiej rozpoczęła walkę o awans na Euro 2016 i trzeba wygrać obydwa spotkania.
- Mamy za mało punktów. Nie wystartowaliśmy tak, jakbyśmy sobie tego życzyli. Jedyne rozwiązanie to zwycięstwa nad Polską i Szkocją, które są dla nas obowiązkiem. Pozwolą nam one uspokoić sytuację w tabeli - powiedział szkoleniowiec niemieckiej reprezentacji cytowany przez portal "Łączy nas Piłka".
Zobacz: El. Euro 2016: Polska - Gibraltar 8:1. Ważne trzy punkty, gol debiutanta!
Po zwycięstwie we Frankfurcie z Polską 3:1 przyszła pora na walecznych Szkotów. Spotkanie w Glasgow rozpoczęło się po myśli mistrzów świata, którzy wyszli na prowadzenie za sprawą niezawodnego w ostatnim czasie Thomasa Muellera. Wprawdzie gospodarzom udało się doprowadzić do wyrównania, lecz po chwili ponownie zawodnik Bayernu Monachium dołożył drugiego gola. Jeszcze przed przerwą samobójcze trafienie zaliczył Mats Hummels.
W drugich 45 minutach podopieczni Joachima Loewa zdołali strzelić zwycięskiego gola, a wszystko za sprawą pomocnika Borussii Dortmund Ilkaya Guendogana. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie i po ośmiu kolejkach Niemcy prowadzą w tabeli grupy D z 19 punktami i o dwa "oczka" wyprzedzają Polaków, którzy na Stadionie Narodowym w Warszawie pokonali 8:1 Gibraltar.
Szkocja - Niemcy 2:3 (2:2)
Bramki: Mats Hummels (28-samob.), James McArthur (43); Thomas Mueller (18, 34), Ilkay Guendogan (54).