Rumuńska federacja poinformowała, że z Polską na pewno nie zagra napastnik Denis Alibec. Przyjechał na zgrupowanie reprezentacji, próbował wyleczyć uraz pachwiny (z tą samą kontuzją zmagał się niedawno Jakub Błaszczykowski), lecz przegrał wyścig z czasem. - - Jest mi przykro, że nie pomogę drużynie w tak ważnym meczu. Mam nadzieję, że jak najszybciej wrócę do gry - mówił Alibec. W kadrze zagrał siedem meczów. W ostatnim spotkaniu eliminacyjnym z Danią wszedł z ławki rezerwowych.
Na PGE Narodowym z Polską nie zagra także dwójka obrońców: Dragos Grigore i Cosmin Moti. Obaj opuścili już zgrupowanie. Ich absencja może być problematyczna dla trenera, który ostatnio zmienił taktykę i gra piątką defensorów. Czy biało-czerwoni wykorzystają braki w obronie rywala? Adam Nawałka może wystawić najsilniejsze skład. Zabraknie jedynie Kamila Glika, który pauzuje za kartki. Na środku polskiej obrony prawdopodobnie zastąpi go Thiago Cionek.