Porażka 0:5 w meczu z faworyzowanymi Hiszpanami była bolesna i pokazała różnicę klas. Polacy nie powinni schodzić z boiska i wracać do kraju ze spuszczonymi głowami. Zdobycie sześciu punktów na turnieju było wielkim osiągnięciem. Niestety, nie wszyscy je uszanowali i szydzą z zawodników.
Hejterzy uaktywnili się po porażce i rzucili się z krytyką na młodych piłkarzy. W mocnych, acz celnych, słowach skomentował to bramkarz Aarhus i reprezentacji, Kamil Grabara. - Od zera do bohatera, od bohatera do frajera - piłka nożna, dzięki za doping i miłe słowa - napisał na Twitterze.
W odpowiedzi na wpis golkipera, ciepłe słowa płynęły z ust ekspertów i dziennikarzy. - Widzę ze miałem godnego następcę w lidze Duńskiej. Świetny turniej w twoim wykonaniu i bądź tym świrem cały czas - pisał Arkadiusz Onyszko, były bramkarz.
- Jakiego frajera ? Relax. Wynik zespołu ponad stan. Dziś 2 ( Ceballos i Fabian Ruiz) z innej planety, reszta 2 klasy lepsza. Zagrałeś w turnieju szefa:-) Czas na dobry klub i regularna grę - dodawał komentator Polsatu, Mateusz Borek. Polacy w trzech meczach Euro U21 zebrali sześć punktów i zajęli trzecie miejsce w grupie A.
Polecany artykuł: