O pięknej Marcie Barczok głośno zrobiło się niespełna dwa lata temu, podczas Euro 2016 we Francji. Pochodząca Białogardu 30-letnia obecnie fotomodelka została okrzyknięta miss mistrzostw Europy, na których dopingowała Polskę. Robiła to na tyle skutecznie, że biało-czerwoni awansowali do ćwierćfinału, gdzie odpadli po rzutach karnych w starciu z późniejszym triumfatorem imprezy - Portugalią.
Od tamtej pory Barczok regularnie pojawia się na trybunach podczas spotkań naszej drużyny narodowej. I zwykle sama jej obecność powoduje, że robi się o niej głośno. Pięknej Marty nie mogło też zabraknąć podczas ostatnich spotkań towarzyskich. Choć na co dzień pracuje w Wielkiej Brytanii, to pojawiła się zarówno we Wrocławiu na meczu z Nigerią, jak i w Chorzowie podczas starcia z Koreą Południową.
Czym pochwaliła się w mediach społecznościowych. Niestety w miniony piątek nie przyniosła biało-czerwonym szczęścia, bo ci przegrali 0:1, ale już we wtorek na jej oczach Robert Lewandowski i spółka wygrali 3:2. Oby Barczok wybierała się także do Rosji - tam z jej dopingiem możemy być spokojni o dobry występ naszej reprezentacji.
ZOBACZ: Kim jest Celia Jaunat? Seksowna dziewczyna Grzegorza Krychowiaka [ZDJĘCIA]