Zrobili z niego kapitana
Piotrowski w Bułgarii wspiął się na szczyt, bo z Ludogorcem już w pierwszym sezonie sięgnął po trzy trofea: mistrzostwo, Puchar Bułgarii i Superpuchar. W tej edycji nasz rodak wiedzie prym pod każdym względem. Jest bez wątpienia jedną z gwiazd bułgarskiej ligi. Ma prawo czuć się wyróżniony, bo w trakcie rozgrywek przypadła mu opaska kapitana. A sezon jest dla niego wyjątkowy. Pokazał się w europejskich pucharach, gdzie z klubem dotarł do 1/16 finału Ligi Konferencji. W tych rozgrywkach strzelił cztery gole, a dwa wcześniej dorzucił w Lidze Europy.
Michał Probierz nawiązał do niemieckiego filozofa. Padły słowa o koniu i marchewce
Kolejka chętnych po gwiazdę Ludogorca
W ekstraklasie Ludogorec prowadzi i jest na dobrej drodze do wywalczenia kolejnego mistrzostwa. Piotrowski jest w czołówce strzelców, zdobył dziewięć bramek. W zespole z Razgradu miano najlepszego snajpera dzieli wspólnie z Brazylijczykiem Rwanem Cruzem. Przypomnijmy, że jesienią Piotrowski zadebiutował w reprezentacji Polski, a premierową bramkę zdobył w spotkaniu z Czechami. Podsumowując: w tym sezonie zaliczył już 16 trafień we wszystkich rozgrywkach. Nic dziwnego, że stał się łakomym kąskiem dla silniejszych klubów. W Bułgarii liczą na to, że po sezonie zostanie sprzedany za duże pieniądze. Już w zimowym oknie spekulowano o zainteresowaniu jego osobą ze strony m.in. z niemieckiego Hoffenheim i tureckiego giganta - Galatasaray Stambuł.
Ukochana zawsze go wspiera
Piotrowski jest ceniony w Bułgarii, co potwierdziły ostatnie wybory podsumowujące dokonania za 2023 roku. Polak został uhonorowany w dwóch kategoriach. Wybrano go najlepszym pomocnikiem i cudzoziemcem bułgarskiej ekstraklasy! Jako jedyny w plebiscycie dostał dwie nagrody. Reprezentant Polski nie był obecny podczas rozdania nagród w stolicy Bułgarii, bo wyjechał na zgrupowanie kadry. W jego imieniu dwie statuetki odebrał rzecznik Ludogorca. Najpierw nasz rodak otrzymał nagrodę dla obcokrajowca roku. - Dla mnie to wielki zaszczyt, że zostałem wybrany najlepszym cudzoziemcem - powiedział Piotrowski. - Jestem dumny i szczęśliwy z tej nagrody. Dziękuję mojej rodzinie za wsparcie, które otrzymuję każdego dnia. Dziękuje mojej dziewczynie, która jest ze mną bez względu na to, czy mi się powodzi, czy nie. Zawsze jest obok mnie - wyznał.
Nie mógł uwierzyć w dwie nagrody
Później opublikowano drugie wideo, gdy przyznano mu tytuł dla najlepszego pomocnika. - Wow! To jest niewiarygodne! - przyznał Piotrowski. - Jestem bardzo, bardzo szczęśliwy, że wygrałem drugą nagrodę. Dla mnie to wyjątkowy zaszczyt być najlepszym pomocnikiem w Bułgarii. Towarzyszą mi dobre uczucia i emocje, które próbuję przekazać - dodał reprezentant Polski.