Robert Lewandowski, Paulo Sousa

i

Autor: CyfraSport Robert Lewandowski, Paulo Sousa

Jan Tomaszewski GRZMI na Sousę po meczu z Andorą. Lewandowski przeszkadzał Zielińskiemu?!

2021-03-29 10:42

Mecz z Andorą z pewnością nie należał do najbardziej porywających w historii reprezentacji Polski. Choć gospodarze bez problemu wygrali na stadionie Legii Warszawa 3:0, to jednak pod ich adresem posypało się sporo krytyki. Do grona osób narzekających na postawę "Biało-czerwonych" dołączył także legendarny bramkarz kadry, Jan Tomaszewski. Skrytykował on selekcjonera zespołu, Paulo Sousę.

Nawet i w starciu z rywalem z niższej półki, zdecydowanie najjaśniejszą postacią w polskich szeregach był Robert Lewandowski. Napatnik Bayernu Monachium strzelił dwie bramki i pomógł swojej ekipie w chwili, w której nie szło jej zbyt dobrze. Mimo to w oczy rzucał się fakt, że zawodnik często schodził głęboko do środka pola, aby rozgrywać i z głębi szukać swoich kolegów podaniami. To bardzo nie spodobało się Janowi Tomaszewskiemu. Były bramkarz skrytykował selekcjonera Paulo Sousę w rozmowie z "Super Expressem".

Najnowsze informacje o KONTUZJI Lewandowskiego! "Serce mi stanęło"

- To, co Sousa zrobił z Robertem, było karygodne. Jak można najlepszą dziewiątkę świata ustawić w środku? Cały czas rozgrywał i przeszkadzał Zielińskiemu, tak jak z Węgrami Zielińskiemu przeszkadzał Milik. Lewandowski przejął rolę rozgrywającego i Zielińskiego nie było widać. A po drugie - jak można wystawić dwie dziewiątki? Jeśli taki skład wyszedłby na Anglię, to Anglicy do przerwy oduczyliby nas grać w piłkę dwoma czy trzema golami. Nie mogę zrozumieć, co Sousa miał na myśli - skwitował Tomaszewski.

Sonda
Czy Paulo Sousa to dobry wybór na selekcjonera reprezentacji Polski?

Kibicom pozostaje wierzyć, że Portugalczyk potraktował starcie z niżej notowanym rywalem jako swoisty poligon doświadczalny. W środowy wieczór na Wembley w Londynie nie będzie bowiem przeproś. Starcie w Anglii jest kluczowe dla losów walki o pierwsze miejsce w grupie eliminacyjnej. Jeśli "Biało-czerwonym" udałoby się wywalczyć komplet punktów, wówczas wszystko stałoby się prostsze i piękniejsze...

GORZKIE słowa Jana Tomaszewskiego po meczu z Andorą
Lewandowski cały czas rozgrywał i przeszkadzał Zielińskiemu. Nie mogę zrozumieć Sousy - Jan Tomaszewski  Zgadzasz się?

i

Autor: GRAFIKA SE Marcin Podziemski
Najnowsze