Jan Tomaszewski srogo o Lewandowskim i Probierzu: Guzik mnie interesuje
To nie był udany rok dla polskiej piłki nożnej. Nieudane mistrzostwa Europy oraz spadek z Dywizji A Ligi Narodów sprawiły, że nastroje wśród kibiców nie są obecnie dobre. W ostatnim odcinku „Futbologii Przemka Ofiary” dziennikarz „Super Expressu” i były reprezentant Polski Jan Tomaszewski ocenili ostatnie dwanaście miesięcy naszej kadry.
Mocno oberwało się zarówno selekcjonerowi reprezentacji Polski Michałowi Probierzowi, jak i kapitanowi kadry Robertowi Lewandowskiego.
- Okazuje się, że nie tylko spadliśmy, to jeszcze straciliśmy miliony złotych na meczach barażowych. To jest dla mnie niewytłumaczalne. Selekcjoner Michał Probierz powinien otrzymać rózgę. Jeśli zostanie na stanowisku, nie może być 30 zawodników. Musi być 23! - mówi wprost Jan Tomaszewski.
Były bramkarz reprezentacji Polski przypomniał także o absencji Roberta Lewandowskiego podczas ostatnich meczów Ligi Narodów.
- Przyjazd zawodnika kontuzjowanego do drużyny narodowej. Czy mu się to podoba, czy nie… Wysyła się świstek, że bolą mnie plecy. Brawo! Kapitan kadry postępuje tak w ostatnich dwóch spotkaniach Ligi Narodów... Mi się to nie podoba. Moim zdaniem był po prostu przemęczony. Żaden trener, prezes, lekarz nie chce, żeby zawodnicy grali w reprezentacji. Guzik mnie interesuje Barcelona – dodał.