Jurgen Klinsmann

i

Autor: Eastnews Jurgen Klinsmann

Juergen Klinsmann zbawi angielski futbol? Oto prawdopodobnie nowy selekcjoner Wyspiarzy

2016-07-09 15:02

Angielski futbol będzie remontował Niemiec?! Po klęsce w finałach Euro 2016, włodarze wyspiarskiego futbolu uznali, że czas na absolutną rewolucję. Zaprosili na rozmowy byłego reprezentanta Niemiec, później selekcjonera kadry naszych zachodnich sąsiadów, Jurgena Klinsmanna! - Negocjacje trwają - poinformował media Oliver Bierhoff, menedżer reprezentacji Niemiec, bliski przyjaciel Klinsiego.

Klinsmann nie będzie prawdziwkiem na stanowisku selekcjonera. Od 2004 do 2006 roku prowadził, mając za asystenta Joachima Loewa, kadrę Niemiec. Wyciągnął drużynę z kryzysu. Dał nową twarz. Piękną, ofensywną, momentami szaloną. Doprowadził do brązowego medalu mistrzostw świata. Do dziś są tacy, którzy twierdzą, że to "Klinsi" stoi za późniejszymi sukcesami Niemców, którzy od dekady - właśnie od mundialu w Niemczech - nie spadli poniżej półfinału wielkiego turnieju. Tyle że na stanowisku selekcjonera wytrzymał ledwie dwa lata, co przez lata było bodaj największą wadą goleadora.

Cierpliwość. Gdy jeszcze był piękny, młody, a kibiców rozkochiwał na murawie, grając w Tottenhamie, potrzebował ledwie dwunastu miesięcy by otrzymać miano największej gwiazdy Premier League. I kolejnych kilka dni, by stać się wrogiem publicznym numer jeden fanów "Spurs". W audycji radiowej w londyńskim radiu zorganizował bowiem na własną rękę konkursik. Pytanie było proste. Należało zgadnąć, w jakim klubie "Klinsi" zagra w kolejnym sezonie. Co łatwo sobie wyobrazić, nie był to Tottenham, a cała akcja miała na celu poinformowania fanów, że Kinsmann opuszcza Wyspy Brytyjskie.

Czy sprawdzi się w roli selekcjonera Anglików? Trudno stwierdzić. Klinsi to nie jest taktyczny demon. USA pod jego wodzą nie wskoczyło na wyższy poziom. Przygoda z Bayernem Monachium okazała się nieporozumieniem. W Niemczech słychać też głosy, że w 2006 roku selekcjoner tylko motywował. Zespół prowadził natomiast osobiście Loew, tyle że z tylnego fotela. A właśnie stratega potrzeba obecnie Wsypiarzom najbardziej. Bo piłkarzy mają, tylko w trakcie Euro gdzieś zagubił się Roy Hodgson.

A Niemiec łatwo mieć nie będzie. Do 2001 roku Anglię prowadzili tylko Anglicy. Zmienił to Sven Goran Eriksson. Poprawił jeszcze większy nieszczęśnik, Fabio Capello. Do trzech razy sztuka?

Najnowsze