Kamil Grosicki: Premia za awans pójdzie na mieszkanie dla córki

2017-10-14 4:00

Kamil Grosicki (29 l.) strzelił bramki w dwóch ostatnich spotkaniach Biało-Czerwonych. Dziś przed nim kolejny mecz w Hull. Nam zdradził, że zagrał... w reklamie jednej z polskich firm.

"Super Express": - Podobno dzień przed meczem z Armenią odbyłeś naradę z Lewandowskim. O czym rozmawialiście?

Kamil Grosicki: - Głównie o naszej współpracy na boisku, jak widać, jest coraz lepsza. Obaj strzeliliśmy po golu i asystowaliśmy sobie nawzajem. Robert wziął na swoje barki rozstrzygnięcie meczu z Czarnogórą, zależało mu też na wyprzedzeniu Ronaldo w klasyfikacji strzelców. Koledzy z Bayernu nie pomogli mu w zdobyciu korony w Bundeslidze w ostatnim sezonie, no to my zrobiliśmy wszystko, żeby został królem eliminacji do Euro i teraz do mundialu.

- Ty zarabiasz, nie tylko grając w piłkę, ale również dzięki reklamom.

- Tak, mam kontrakty z pięcioma firmami i liczę, że w najbliższym czasie podpiszę kolejne.

- Jak się czujesz przed kamerą?

- Dobrze. Jestem nawet chwalony za pracę na planie. Trzeba wykorzystać swoje pięć minut, wypromować nazwisko, żeby po zakończeniu kariery też dostawać ciekawe oferty reklamowe. Jak na przykład Jurek Dudek. Moi koledzy z kadry mają takie oferty od kilku lat, ja dopiero ostatnio. Rodzina jest dumna, że może mnie obejrzeć nie tylko na boisku, lecz także w reklamach.

- Również twoja żona Dominika pokazała się na okładce. Wspólna ofensywa na rynku reklam?

- Nie. Żona ma dużo propozycji, ale nie pcha się na siłę. Bardziej traktuje to jako odskocznię od codzienności, bo całe życie poświęca mnie i rodzinie. Dlatego cieszę się, że ma takie propozycje. Na pewno nie przyjmie jednak ofert z "Playboya" ani "CKM", a były takie.

- Za awans na mundial dostaniesz z PZPN premię, około pół miliona złotych. Co z nią zrobisz?

- Nawet nie wiem, czy faktycznie to kwota, o której mówisz. Na pewno ulokuję te pieniądze z głową. Planuję kupić mieszkanie w Szczecinie, które będzie dla mojej córki Mai.

Trener chciał zmotywować piłkarzy, więc rozebrał się DO NAGA

Emmanuel Olisadebe proponuje Legii utalentowanego napastnika

Robert Lewandowski jest już patronem ulicy

Nasi Partnerzy polecają

Najnowsze