Tylko trzy bramki zdobył Robert Lewandowski w eliminacjach do mistrzostw Europy. To wynik zdecydowanie gorszy niż można było zakładać przed startem walki o wyjazd na Euro 2024. Kapitan reprezentacji Polski przyzwyczaił kibiców do tego, że w eliminacjach regularnie wpisuje się na listę strzelców. Tym razem jego gra zawodziła i to w wielu spotkaniach. Lewandowski nie zagrał dobrze również przeciwko Czechom na PGE Narodowym i ponownie został skrytykowany przez liczne grono kibiców biało-czerwonych.
Grosicki zwrócił się do Lewandowskiego
Rzecz jasna selekcjoner Michał Probierz i koledzy z kadry bronią Lewandowskiego i podkreślają, że jest on niebywale ważną postacią kadry. W takim samym tonie wypowiada się Kamil Grosicki. - Robert pewnie sam wie, czy grał dobrze, czy źle, bo analizuje swoją grę. W ostatnich miesiącach na niego spada duża fala krytyki, jeśli chodzi o reprezentację. On wie, że może liczyć na moje wsparcie - powiedział skrzydłowy reprezentacji w rozmowie z portalem Sport.pl.
Sensacja! Tuż po meczu Polska - Czechy selekcjoner złożył rezygnację. Prezes federacji zabrał głos
Grosicki określił "Lewego" jako legendę kadry i stwierdził, że rozumie, co teraz może przeżywać kapitan reprezentacji. - Jak gramy razem, staram się mu stworzyć sytuację. Robert jest legendą polskiej piłki i wiedział, że przyjdzie słabszy moment w reprezentacji. Jak będą słabsze wyniki, to zawsze kibice i dziennikarze będą uderzać w lidera i kapitana. Wiem, co on przeżywa - powiedział piłkarz Pogoni Szczecin.