Dobrze stało się, że Wojtek wrócił jeszcze pograć
Szczęsny rozegrał w kadrze 84 mecze. Był na EURO 2012, 2016, 2020 i 2024 oraz na mistrzostwach świata 2018 i 2022. Wraz z nim na stadionie Narodowym w Warszawie władze PZPN uhonorują także Grzegorza Krychowiaka. - Z Wojtkiem tych wspólnych historii mamy dużo wiecej niż z Grzesiem, który już od dłuższego czasu nie jest z nami - powiedział Karol Świderski podczas konferencji prasowej. - Na pewno to niewątpliwie dwóch wybitnych piłkarzy, których będzie brakowało w reprezentacji. Cieszę się, że Wojtek wrócił jeszcze pograć, bo jest jeszcze młodym bramkarzem i fajnie, że trafił do jednego z najlepszych klubów na świecie - podkreślił.
Po pierwszej rozmowie z nim nie ma żadnego stresu
Świderski zdradził, że szybko nawiązał kontakt ze Szczęsnym. Jednak ostatnio nie może się z nim... połączyć. Co się dzieje? - Wojo jest super gościem - opowiadał Świderski podczas konferencji prasowej przed meczem z Porrtugalią. - Po pierwszej rozmowie z nim nie ma żadnego stresu czy takiego respektu, jak miałem z Lewym, gdy przez 2-3 zgrupowania byłem troszkę wystraszony. A Wojo zaraz skraca ten dystans. Szybko złapaliśmy kontakt. Dużo czasu spędzaliśmy razem na zgrupowaniach. Ale teraz Wojtek nie odpisuje na wiadomości, więc ten kontakt się urwał. Mam nadzieję, że jak to zobaczy, to w końcu odpisze - dodał z uśmiechem napastnik reprezentacji Polski.