Reprezentacja Polski nie wywalczyła awansu na mistrzostwa Europy w Niemczech poprzez eliminacje, które zakończyły się w listopadzie, ale nie oznacza to, że biało-czerwonych na pewno zabraknie na Euro 2024. Podopieczni Michała Probierza wciąż mają nadzieje i los w swoich rękach, ale teraz miejsca na najmniejszy błąd już nie będzie. W drugiej połowie marca odbędą się baraże, w których biało-czerwoni zmierzą się najpierw z Estonią, a następnie albo z Walią i Finlandią. Te mecze rozstrzygną o być albo nie być Polaków na przyszłorocznym turnieju.
Zbigniew Boniek ostro podsumował Michała Probierza. Gorzkie słowa o selekcjonerze, tego zabrakło
Probierz pominięty. Zabraknie go na losowaniu
Ze względu jednak na to, że finał barażów od rozpoczęcia mistrzostw Europy dzielić będą niespełna trzy miesiące, losowanie grup turnieju odbędzie się już w sobotę 2 grudnia. Polacy, podobnie jak inne zespoły występujące w barażach, zostaną wylosowane z czwartego koszyka i będą znali swoich potencjalnych rywali. Do Hamburga wybiera się kilkuosobowa delegacja z PZPN.
Michał Probierz usłyszał o końcu kariery Roberta Lewandowskiego. Zdecydowana reakcja selekcjonera
Na liście zabrakło jednak Michała Probierza. Wśród delegatów są Cezary Kulesza, Łukasz Wachowski, Jakub Kwiatkowski i Łukasz Gawrjołek. Dlaczego nie ma selekcjonera, który wyrażał chęć bycia na ceremonii? Jak ustalił "Fakt" powód jest dość błahy. UEFA zaprosiła bowiem tylko trenerów tych zespołów, które na pewno zagrają na Euro 2024.