Lewandowski, Milik, Grosicki. Polskie armaty już załadowane na Euro 2016?! [GALERIA]

Bayern zagra dziś z Mainz, a "Lewy" zapoluje na kolejną bramkę. Jest liderem strzelców z 23 trafieniami. W sezonie 2012/2013 strzelił (w Borussii) w Bundeslidze 24 gole i to jego najlepszy wynik do tej pory. Nikt nie ma jednak wątpliwości, że kapitan kadry szybko go wyrówna i poprawi. Tym bardziej że Mainz to ulubiony rywal Lewandowskiego.

James Rodriguez zapłaci za SZALONĄ jazdę po autostradzie [WIDEO]

Polak strzelał mu co najmniej jedną bramkę w każdym z pięciu ostatnich meczów. Polak broni pozycji lidera klasyfikacji strzelców, Aubameyang z BVB ma tylko jedno trafienie mniej. To rekordowy wyścig w historii Bundesligi. Nigdy wcześniej po 23 kolejkach dwóch najlepszych strzelców nie miało razem 45 goli. Bramki strzelane przez RL9 przekładają się też na jego noty. W rankingu "Kickera" Polak ma najwyższą średnią z wszystkich piłkarzy Bundesligi - 2,48. Aubameyang zajmuje dopiero 28. pozycję (3,0).

"Lewy" rekord pobije za momencik, a swój własny pobił już Arkadiusz Milik. W niedzielę w swoje urodziny strzelił dwa gole dla Ajaksu w starciu z Alkmaar i ma 13 trafień. To o dwa więcej niż w poprzednim sezonie. W tabeli strzelców ligi holenderskiej wychowanek Rozwoju Katowice jest piąty, traci pięć goli do prowadzącego Luka de Jonga z PSV. Jego ogólny bramkowy bilans od początu pobytu w Ajaksie to 43 mecze - 24 gole.

Na najlepszej drodze do pobicia własnego rekordu jest też Kamil Grosicki, który w sobotę dał Rennes 3 pkt w meczu z Tuluzą. To siódme ligowe trafienie "Grosika" w tym sezonie, co oznacza, że wyrównał swoje najlepsze osiągnięcie. W sezonie 2011/2012 tyle goli zdobył dla Sivassporu, ale potrzebował na to 40 meczów. Jeśli chodzi o Rennes, to dorobek wypracował w 25 spotkaniach, a wyczyn jest tym bardziej godny uwagi, że Polak dostaje bardzo mało minut na powiększanie dorobku. Aż 19 spotkań zaczynał na ławce, a mimo to jest, podobnie jak "Lewy" i Milik, najlepszym strzelcem swojej drużyny. Adam Nawałka już pewnie zaciera ręce...