Łukasz Teodorczyk do Anderlechtu Bruksela wszedł z przytupem. W swoim premierowym sezonie w lidze belgijskiej zdobył dwadzieścia bramek, a w całym ubiegłym sezonie trzydziestokrotnie wpisywał się na listę strzelców. Był niekwestionowaną gwiazdą zespołu ze stolicy Belgii. Polak przymierzany był wówczas do czołowych klubów z Europy, ale z transferu nic jednak nie wyszło.
Wydaje się, że i w tym roku nie ma szans, aby Teodorczyk przeniósł się z Anderlechtu do innego zespołu. Polski napastnik nie prezentuje obecnie tak fantastycznej formy, jak kilka miesięcy temu. W obecnych rozgrywkach Jupiler League zdobył zaledwie trzy bramki na siedemnaście meczów, mimo że gra w sporym wymiarze czasowym.
W kwestii transferu reprezentanta Polski inne zdanie ma Stephane Pauwels, belgijski dziennikarz. Według jego doniesień Teodorczyk jest jednym z kandydatów na zastąpienie Harry'ego Kane'a w Tottenhamie. W przypadku odejścia z drużyny "Kogutów" najlepszego strzelca minionego roku, to Polak miałby zająć jego miejsce.
Doniesienia Pauwelsa są o tyle sensacyjne, że londyński klub ma niebawem przedstawić nową umowę swojemu napastnikowi. Na jej mocy na konto Kane ma wpływać 200 tysięcy funtów tygodniowo, co uczyni go najlepiej zarabiającym angielskim piłkarzem. Wątpliwe jest więc, aby snajper Tottenhamu miał niebawem opuścić swój klub.
Zobacz również: Philippe Coutinho OFICJALNIE w FC Barcelona! Rekord transferowy klubu pobity