Maciej Rybus nie weźmie udziału w nadchodzących meczach reprezentacji Polski. Obrońca Lokomotivu Moskwa, który ostatnimi czasy wzbudzał kontrowersje, przez swoje pozostanie w lidze rosyjskiej, która była opuszczana przez obcokrajowców, dostał pozytywny wynik testu na obecność koronawirusa, co całkowicie eliminuje go z nadchodzących spotkań reprezentacji przeciwko Szkocji i finału barażów do mistrzostw świata,
Kontuzjowany napastnik nie przyjedzie na zgrupowanie! Problemy Michniewicza przed debiutem z kadrą
Maciej Rybus nie przyjedzie na kadrę. Usłyszał ostateczną decyzję
O koronawirusie Rybusa dowiedzieliśmy się dzięki dziennikarzowi Interii, Sebastianowi Staszewskiemu. Na Twitterze dziennikarza znalazła się informacja mówiąca o tym, że zawodnik moskwiewskich "Lokomotyw" dostał pozytywny test na obecność COVID, przez co musi zostać w Rosji.
- Maciej Rybus nie przyjedzie na zgrupowanie reprezentacji Polski. Jak ustaliłem, oficjalnym powodem jest... poz. wynik testu na koronawirusa (który wyszedł mu wczoraj). Ostatnio wokół obrońcy Lokomotiwu Moskwa było sporo kontrowersji w związku z jego grą w Rosji. - napisał Staszewski na swoim Twitterze.
Dramat mistrza świata na początku sezonu. Wiadomo, co zawiodło, to nie spotykane na tym poziomie
Aby zobaczyć zdjęcia żony Macieja Rybusa, przejdź do galerii poniżej.
Maciej Rybus będzie musiał zostać zastąpiony. Michniewicz ma kilka wariantów
O ile brak Rybusa można odczytywać jako wielkie osłabienie dla reprezentacji Polski, o tyle Czesław Michniewicz ma w swojej kadrze piłkarzy, którzy mogą występować na lewym boku obrony, bądź na wahadle, Mowa o Tymoteuszu Puchaczu z Trabzonsporu, Arkadiuszu Recy ze Spezii, czy zupełnym debiutancie w kadrze - Patryku Kunie z Rakowa Częstochowa.