Maciej Rybus, Lokomotiw Moskwa

i

Autor: East News

Maciej Rybus zalał się krwią! Drastyczna kontuzja podczas derbów Moskwy [ZDJĘCIE]

2018-03-05 12:42

Maciej Rybus nie będzie dobrze wspominał niedzielnego spotkania derbowego Lokomotiw Moskwa - Spartak Moskwa. Zawodnik lidera rosyjskiej ekstraklasy bardzo mocno ucierpiał i zalał się krwią. Do tego stopnia, że przez moment wyglądał jak po walce MMA! Mimo niebezpiecznie wyglądającego urazu pokazał, że jest twardzielem, wrócił na boisko i rozegrał pełne 90 minut.

Maciej Rybus przeniósł się do Lokomotiwu Moskwa po nieudanej przygodzie w Olympique Lyon. W Rosji, jeszcze podczas występów w Tereku Grozny, prezentował się znakomicie i tym razem nie potrzebował czasu na aklimatyzację. Dość szybko wskoczył do pierwszego składu nowego zespołu - łącznie w całym sezonie rozegrał siedemnaście spotkań. Pod koniec 2017 roku był kontuzjowany i nie mógł występować, ale w pierwszym meczu po przerwie zimowej znów wybiegł w podstawowym składzie.

A było to starcie ważne i prestiżowe, bo Lokomotiw w derbach Moskwy mierzył się ze Spartakiem. Polak niestety nie będzie tego meczu wspominał najlepiej. Bo bardzo mocno w nim ucierpiał. W pewnym momencie rywalizacji upadł twarzą na kolano jednego z rywali i rozbił nos. Natychmiast zalał się krwią i był mocno obolały, a na zdjęciach wyglądał bardziej jak po walce MMA, niż w trakcie piłkarskiego spotkania!

Pokazał jednak, że jest twardzielem, jakich mało. Kilka minut był opatrywany poza boiskiem, a później mimo bolesnego urazu wrócił na boisko i spędził na nim pełne dziewięćdziesiąt minut! Nie zdołał pomóc swojej drużynie, bo ostatecznie sędzie po raz ostatni zagwizdał przy remisie 0:0. W tabeli rosyjskiej ekstraklasy Lokomotiw wciąż jest liderem. Po dwudziestej pierwszej kolejce ma siedem punktów przewagi nad drugim Krasnodarem i osiem nad kolejnymi w klasyfikacji Spartakiem, Zenitem St. Petersburg i CSKA Moskwa.

ZOBACZ: Maciej Rybus wymienił dziewczynę i zęby

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze