Cezary Kucharski

i

Autor: Tomasz Radzik Cezary Kucharski

Menedżer Roberta Lewandowskiego o słowach premiera: Jest zupełnie odwrotnie

2017-12-13 9:32

Wczorajsze expose nowego premiera, Mateusza Morawieckiego, dotyczyło wielu ważnych kwestii związanych z kierunkiem rozwoju, jaki rząd chce przyjąć. Niespodziewanie przemowa Prezesa Rady Ministrów dotknęła również szkolenia młodych piłkarzy, a za przykład wziął Miroslava Klose i Łukasza Podolskiego. Na zarzuty Morawieckiego odpowiedział menedżer Roberta Lewandowskiego, Cezary Kucharski.

Expose premiera w przeważającej części dotyczy strategii jaką chce objąć rząd, aby wypełnić obietnice wyborcze. Najczęściej poruszane są sprawy z zakresu gospodarki, polityki zagranicznej, czy administracji. Nowy Prezes Rady Ministrów w swoim wtorkowym wystąpieniu postanowił pójść o krok dalej i poruszył również temat sportu.

Odniesienie się do tej dziedziny życia było przykładem rozwoju rodzimych firm i kraju na międzynarodowej arenie. - Chcemy kreować polskie firmy na globalnych czempionów. Nie chodzi tylko o biznes. Dobrym przykładem są tu kultura albo sport - mówił w wystąpieniu Morawiecki. Za przykład wziął Łukasza Podolskiego oraz Miroslava Klose, którzy jako młodzi chłopcy wyemigrowali z Polski do Niemiec, gdzie rozwijali swoje piłkarskie kariery.

Nawiązanie do sportu miało wskazać błędy, jakie popełniane są w rozwoju polskich firm. - Przyzwyczailiśmy się już do tego, że nasi najzdolniejsi piłkarze już jako juniorzy wyjeżdżają do zachodnich klubów, do szkółek piłkarskich i tam potem grają dla nich, a czasami w tamtych reprezentacjach. Czy to jest normalne? Nie. Moim zdaniem to nie jest normalne - stwierdził szef rządu. - Dobrze, że nam naszego Roberta nie wzięli - zakończył.

Na reakcję osób związanych ze światem piłki nożnej nie było trzeba długo czekać. Tą część expose Mateusza Morawieckiego skomentował menedżer Roberta Lewandowskiego, Cezary Kucharski. - Jest odwrotnie. Zdolni Polacy urodzeni, wychowywani zagranicą chcą grać w naszych reprezentacjach, od wielu lat zauważalne jest to! Przepisy piłkarskie FIFA dopuszczają grę w różnych reprezentacjach. Dorośli piłkarze wtedy kalkulują co im się bardziej opłaca, tak jak w polityce - napisał na Twitterze Kucharski.

Zobacz również: Mateusz Morawiecki o Niemcach podczas expose: Dobrze, że nam Roberta nie wzięli!

Najnowsze