Piotr Zieliński niebawem rozpocznie kolejny sezon w Serie A w barwach Napoli. Przez wiele miesięcy Polak był kluczową postacią tego zespołu i choć zdarzały mu się nieco gorsze okresy, ogólnie był chwalony za swoje występy. Sytuacja zmieniła się na początku tego roku. Zieliński stracił miejsce w podstawowym składzie włoskiego klubu i zanotował słabe miesiące.
Reprezentant Polski przeżył horror. Jacek Góralski mógł stracić wzrok, wszystko zawisło na włosku
Zieliński z kłopotami w Napoli? Ekspert mówi wprost
I na razie niewiele wskazuje na to, aby Luciano Spalletti miał nagle postawić na Polaka. A brak regularnej gry Zielińskiego może mieć również wpływ na reprezentację, która przecież ma przed sobą najważniejszą imprezę czterolecia, a więc występ na mistrzostwach świata w Katarze. Czesław Michniewicz będzie musiał bacznie przyglądać się poczynaniom Zielińskiego.
Zaniepokojony sytuacją Zielińskiego jest również Piotr Czachowski, były reprezentant Polski, który grał w Udinese. - Piotr Zieliński może przegrać walkę o miejsce w drugiej linii Napoli. Czytałem ostatnio wywiad z Lobotką, który powiedział, że czuje się bardzo pewnie w zespole, co pokazywała jego gra. Sam Spalletti również częściej stawiał na tego piłkarza, a Słowak potrafił to umiejętnie wykorzystać - mówił były piłkarz w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".
- W okresie przygotowawczym Zieliński często pojawiał się na boisku z ławki rezerwowych. To też podstawa do niepokoju w perspektywie mundialu. Wiemy, że Piotr Zieliński w naszej reprezentacji jest najbardziej krytykowanym zawodnikiem, cały czas mówi się o tym, że nie spełnia oczekiwań - dodał Czachowski.