Jacek Góralski przed nowym sezonem zdecydował się na odejście z Kajratu Ałmaty, w którym spędził dwa sezony. Polak wybrał ofertę VfL Bochum i będzie kolejnym reprezentantem biało-czerwonych w niemieckiej lidze. Pomocnik słynący z dużej waleczności i zadziorności i dla Czesława Michniewicza może być jednym z ważniejszych zawodników w kadrze.
Góralski przeżył horror. Istniało poważne zagrożenie
Dlatego informacja o urazie Góralskiego było zmartwieniem nie tylko szkoleniowca VfL Bochum. Pomocnik nabawił się urazu oka i musiał przejść zabieg oraz powoli wracać do treningów. Okazuje się jednak, że sprawa kontuzji była bardzo poważna i Góralski musiał walczyć o powrót do zdrowia. W rozmowie z portalem WP SportoweFakty wyznał, że groziła mu utrata wzroku.
- Na jednym z treningów dostałem piłką bardzo mocno w oko. Poczułem delikatny dyskomfort, ale nie chciałem odpuszczać treningów. Dwa dni później graliśmy sparing i zostałem trafiony w to samo oko z łokcia - wyznał Góralski. Piłkarz reprezentacji Polski przyznał, że sytuacja była naprawdę poważna i kilka dni zwłoki więcej i mogłoby dojść do dramatu.
Góralski mógł stracić wzrok. Dramat był blisko
- Przyznaję, zrobiło się naprawdę bardzo niebezpiecznie. Zamiast zgłosić się po meczu od razu do szpitala, czekałem, aż przejdzie. Nie sądziłem, że powikłania mogą tak szybko postępować - przyznał piłkarz. - Zależało mi po prostu na tym, by pojechać z drużyną na obóz przygotowawczy. Trafiłem do nowego klubu, do Bundesligi i byłem z zespołem raptem tydzień. Po operacji doktor powiedział, że gdybym czekał jeszcze kilka dni, mógłbym stracić wzrok - wyjawił.
Na szczęście wszystko zakończyło się szczęśliwie. - Po zabiegu miałem tydzień przerwy, następnie rozpocząłem delikatne ćwiczenia na rowerku. Później pracowałem indywidualnie, w siłowni, a przez następne dwa tygodnie trenowałem z drużyną, ale tak, żeby nie było kontaktu siłowego. Od poniedziałku ćwiczę już na maksa. Przy okazji - bardzo dziękuję klubowi za wielki profesjonalizm i pomoc na najwyższym poziomie. Opieka, z jaką się spotkałem, powinna być wzorem dla wszystkich klubów.