Czesław Michniewicz, Rafał Gikiewicz

i

Autor: Cyfra Sport Czesław Michniewicz, Rafał Gikiewicz

Michniewicz odpowiedział na zaczepkę Gikiewicza. Śmiechom nie było końca, rozłożył wszystkich na łopatki

2022-04-08 12:34

Czesław Michniewicz udanie rozpoczął przygodę z reprezentacją Polski. Mimo krótkiego czasu na przygotowania, poprowadził drużynę do wielkiego zwycięstwa ze Szwecją. Na marcowe zgrupowanie zaprosił aż 33 piłkarzy, w tym 4 bramkarzy, ale nie powołał Rafała Gikiewicza. Bramkarz Augsburga dość ostro odniósł się do tej sytuacji po ostatnim meczu z Wolfsburgiem, ale selekcjoner odpowiedział mu w swoim stylu.

Michniewicz zaskoczył kilkoma powołaniami, a liczba 33 piłkarzy powołanych na dwa mecze zdziwiła wielu kibiców. W kadrze znaleźli się m.in. Konrad Michalak czy Patryk Kun, którzy ostatecznie nie otrzymali szansy debiutu. Mimo to, spędzili oni czas z reprezentacją, czego nie można powiedzieć o Rafale Gikiewiczu. Bramkarz Augsburga regularnie występuje w Bundeslidze, ale od kiedy selekcjonerem został Paulo Sousa, wypadł z reprezentacyjnego obiegu. Nie zmieniło się to po zmianie warty, gdyż Michniewicz postawił na Wojciecha Szczęsnego, Łukasza Skorupskiego, Kamila Grabarę i Bartłomieja Drągowskiego. Obecność tego ostatniego mogła dziwić, gdyż bramkarz Fiorentiny stracił miejsce w pierwszym składzie klubu. Z kolei Gikiewicz jest podporą niemieckiej drużyny i po ostatnim zwycięstwie z VfL Wolfsburg (3:0) nie gryzł się w język.

To już koniec Paulo Sousy we Flamengo? Brazylijskie media nie mają wątpliwości. Portugalczyk będzie wyrzucony!

Sonda
Czy Polska wyjdzie z grupy MŚ 2022?

Gikiewicz zaczepił Michniewicza

W pomeczowej rozmowie z Viaplay bramkarz Augsburga odniósł się do powołań Michniewicza. - Nie miałem kontaktu z selekcjonerem od kiedy pogratulowałem mu, że nim został. Odpisał mi tylko: "dziękuję". Robię swoje, jak Robert Gumny będzie grał, to może przy okazji, jak za wizjonera Sousy, załapię się na krótkie spotkanie na VIP-ach - wypalił wówczas. Po chwili skomentował też obecność Drągowskiego w kadrze. 

Sensacyjne doniesienia o Wojciechu Szczęsnym! Szykuje się batalia, dojdzie do przewrotu?

Zaraz setny mecz w Bundeslidze mi wybije, więc jak mogę dawać więcej argumentów? Gram co tydzień, a w kadrze był bramkarz, który nie gra na co dzień, ale jest młodszy, więc to dla niektórych jest ważniejsze - stwierdził 34-latek. Już po kilku dniach doczekał się odpowiedzi selekcjonera.

Czesław Michniewicz przywiózł sobie z Kataru Argentynę:

Michniewicz odpowiedział polskiemu bramkarzowi

- Wysyłał SMS-y, jak się okazało, że "Grabarka" jest chory. Pisał do sztabu, czy już ma bukować bilet, czy już mamy dla niego bilet - zażartował w programie "Pogadajmy o piłce" Michniewicz. Rozbawił tym zdaniem interlokutorów, ale szybko zrobił się poważny.

- "Giki" jest doświadczonym bramkarzem i wiemy, na co go stać, ale mając dzisiaj Skorupskiego, który regularnie gra i Szczęsnego, to mamy zabezpieczenie w postaci dwóch doświadczonych bramkarzy. Gdyby coś się z nimi wydarzyło, to oczywiście "Giki" jest brany pod uwagę, w takim kontekście, że może wskoczyć na pozycję tego doświadczonego bramkarza - stwierdził selekcjoner.

Morze alkoholu u Jana Tomaszewskiego!
Najnowsze