Narodziny gwiazdy

2008-11-21 3:00

- Wszedł na boisko i zrobił to, co do niego należało - w decydującym momencie meczu z Irlandią (3:2) strzelił fantastyczną bramkę. - Rośnie nam wielki napastnik - mówi o Robercie Lewandowskim (20 l.) była gwiazda naszej reprezentacji Andrzej Szarmach (58 l.).

W 89. minucie spotkania w Dublinie młody napastnik Lecha znów pokazał, dlaczego wyceniany jest na 5 mln euro.

- To młodziutki piłkarz, a niektórym szkodzi powołanie do kadry i zainteresowanie mediów. Ale z nim powinno być zupełnie inaczej. Słyszałem, że to bardzo ułożony chłopak, który wie, czego chce - ocenia "Lewego" Szarmach.

Były napastnik reprezentacji Polski jest zachwycony tempem, w jakim rozwija się piłkarz "Kolejorza".

- Oglądałem go jeszcze, jak grał w Zniczu Pruszków, a potem na początku jego pobytu w Lechu. I za każdym razem miałem wrażenie, że widzę już innego piłkarza. Chłopak robi niesamowite postępy, co chwilę wznosząc się na coraz wyższy poziom. Jak tak dalej pójdzie, doczekamy się wielkiej gwiazdy - przepowiada Szarmach.

Lewandowski nazywany jest Polskim Torresem.

- I te głupie porównania mnie denerwują - nie kryje snajper reprezentacji "Orłów Górskiego". - Niech on lepiej ciężko pracuje, wypracowuje własny styl. Najlepiej będzie jak jeszcze rok pogra w Lechu, okrzepnie, a potem Europa stanie przed nim otworem.

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze