Już niebawem reprezentacja Polski rozegra jedne z najważniejszych spotkań w 2024 roku. Dla "biało-czerwonych" będzie to ostatnia szansa, aby wywalczyć awans na zbliżające się wielkimi krokami mistrzostwa Europy w Niemczech. Podopieczni Michała Probierza, aby zagwarantować sobie wymarzony bilet na tegoroczną imprezę muszą triumfować w dwóch ważnych spotkaniach barażowych. Pierwsze z nich ekipa z Robertem Lewandowskim na czele rozegra 21 marca z Estonią, jeśli "biało-czerwoni" wyjdą z tego spotkania zwycięsko to 26 marca staną do walki o awans na mistrzostwa Europy z triumfatorem spotkania Walia/Finlandia. Na temat zbliżających się wydarzeń wypowiedział się Kamil Grosicki, który także odniósł się do tematu zakończenia swojej kariery.
Kamil Grosicki powiedział wprost o zakończeniu kariery! Reprezentant Polski wyłożył kawę na ławę
Grosicki przed drugą częścią sezonu Ekstraklsy udzielił wywiadu "TVP Sport", nie zabrakło tematu reprezentacji Polski i ewentualnego zakończenia kariery przez piłkarza. - Od jakiegoś czasu mam tę myśl. Nigdy nie zrezygnuję z reprezentacji, ale gdyby taki moment miał nadejść, to moim marzeniem jest pożegnanie się z kadrą w dobrym stylu. Robię wszystko, by tak właśnie było. Jeśli awansu nie będzie, to marcowe zgrupowanie będę mógł pewnie określić mianem "last dance" - rozpoczął piłkarz Pogoni Szczecin.
- Mam wrażenie, że ostatnie dwa zgrupowania pokazały, że coś ruszyło. Mieliśmy szansę bezpośredniego awansu, nie skorzystaliśmy z niej i możemy tego żałować. W życiu jednak nie ma nic na skróty. Swoją grą nie zasłużyliśmy na awans. Musimy zrobić wszystko, by awansować w marcu. Wydaje mi się, że mecz z Czechami miał w sobie zapowiedź tego, że będziemy szli w dobrym kierunku - podsumował reprezentant Polski.
Listen on Spreaker.