Miało być piłkarskie święto w Gdańsku. Po efektownym zwycięstwie nad Gruzją w spotkaniu eliminacyjnym do ME 2016, towarzyski pojedynek z podopiecznymi Sergio Markariana miał być prawdziwą szansą dla rezerwowych. Dla Michała Pazdana, dla Thiago Cionka, dla Karola Linettego, dla Piotra Zielińskiego czy wreszcie dla Jakuba Błaszczykowskiego.
Zobacz: Polska - Grecja 0:0. Młodzież Adama Nawałki OBLAŁA czerwcową sesję egzamincyjną
- Jestem zadowolony ze zgrupowania i dwóch meczów. Celem było eliminacyjne spotkanie z Gruzją, potyczka z Grecją miała służyć celom szkoleniowym. Zawodnicy dostarczyli mi dobrego materiału do analizy - powiedział na pomeczowej konferencji prasowej Adam Nawałka.
Niestety zawiedli młodzi zawodnicy m.in. Piotr Zieliński czy Karol Linetty. Szczególnie więcej spodziewano się po pomocniku Lecha Poznań, lecz oblali grecki test.
- Kilku młodych piłkarzy się starało, ale widać, że czeka ich jeszcze sporo pracy. Będziemy ich dokładnie obserwować w rozgrywkach ligowych. Liczę na progres - dodał szkoleniowiec.
Polska - Grecja 0:0 (0:0)
Polska: Artur Boruc (46. Wojciech Szczęsny) - Thiago Cionek, Kamil Glik, Michał Pazdan, Marcin Komorowski - Ariel Borysiuk (Łukasz Szukała), Karol Linetty (60. Krzysztof Mączyński) - Jakub Błaszczykowski (60. Sławomir Peszko), Piotr Zieliński (60. Sebastian Mila), Kamil Grosicki - Arkadiusz Milik (Maciej Rybus)
Grecja: Stefanos Kapino (90. Markos Vellidis) - Konstantinos Stafylidis, Sokratis Papastathopoulos (46. Stathis Tavlaridis), Evangelis Moras, Loukas Vyntra - Konstantinos Katsouranis (90. Andreas Samaris), Alexandros Tziolis, Panagiotis Tachtsidis - Sotiris Ninis (71. Giannis Fetfatzidis), Taxiarchis Fountas (77. Dimitris Kovolos), Nikolaos Karelis (60. Kostas Mitroglou)