"Sagan" strzelił pierwszego gola meczu. Mistrzowie Danii długo nie cieszyli się z prowadzenia, bo do ataku ruszyli gospodarze, którzy ostatecznie rozgromili drużynę Polaka.
- Potrafiliśmy grać jak równy z równym z Hiszpanami. Czuliśmy się mocni mentalnie i dobrze wykonywaliśmy przedmeczowe założenia. Świadczy o tym nasze prowadzenie, a potem wyrównanie na 2:2. W kolejnych meczach musimy wyeliminować błędy i będzie dobrze - powiedział Saganowski.