Kto zastąpi Czesława Michniewicza? „Najbliżej” nasza federacja ma do polskich szkoleniowców. Marek Papszun, Jan Urban – to nazwiska najczęściej przewijające się w tym kontekście. W grę wchodzi także znany szkoleniowiec zagraniczny, być może z polskim asystentem u boku – takie opcje też biorą pod uwagę władze PZPN. Ale nie jesteśmy jedynym związkiem, który szuka selekcjonera. Po mundialu w Katarze poszukiwania trwają w m. in. w federacji belgijskiej, portugalskiej, brazylijskiej i meksykańskiej.
Najgłośniejszym wakatem jest obecnie stanowisko selekcjonera Brazylii, z którego po sześciu latach odszedł Tite. Wśród potencjalnych następców wymienia się największe trenerskie sławy, jak Zinedine Zidane czy Carlo Ancelotti (ten drugi ma obecnie kontrakt z Realem Madryt).
Oto nazwiska kandydatów na trenera piłkarskiej reprezentacji Polski
W Portugalii rozstano się z pracującym tam od ośmiu lat Fernando Santosem, a w Meksyku z dalszego prowadzenia kadry zrezygnował Argentyńczyk Gerardo Martino. W Korei Południowej ustąpił ze stanowiska Portugalczyk Paulo Bento, zastrzegając przy okazji, że decyzję podjął już kilka miesięcy temu.
Belgowie, po odejściu Hiszpana Roberto Martineza, zdecydowali się... zamieścić ogłoszenie. Chętni mają czas do 10 stycznia na przesłanie zgłoszeń. Jak dodano, musi być też "seryjnym zwycięzcą z doświadczeniem w zarządzaniu czołowymi piłkarzami".
To Francuzi zaproponowali Szymonowi Marciniakowi. Wyjawił to w telewizji
Martinez i Bento wymieniani są w mediach w kontekście reprezentacji Polski jako jedni z najmocniejszych kandydatów. Pierwszy z nich jest podobno wysoko na liście życzeń prezesa Kuleszy. Tyle że Hiszpan, który w 2018 roku doprowadził Belgów do trzeciego miejsca MŚ, dla wielu federacji będzie łakomym kąskiem.
W PZPN nikt ogłoszenia nie dawał, a pośpiechu nie ma, mimo zbliżających się eliminacji Euro 2024. Z informacji PAP wynika, że prezes Kulesza wróci do pracy po przerwie świątecznej około 3 stycznia.
Puchacz przechodzi do Panathinaikosu. Osiągnięto porozumienie
"Sytuacja jest inna niż rok temu. Wtedy mieliśmy w perspektywie baraż o awans do mistrzostw świata, była większa presja. Teraz jest więcej czasu na podjęcie jak najlepszej dla reprezentacji decyzji" - powiedział niedawno rzecznik prasowy PZPN i team menedżer kadry narodowej Jakub Kwiatkowski.
Boniek stawia na Polaka
Zbigniew Boniek, szef PZPN w latach 2012-21, a w przeszłości wybitny piłkarz, zasugerował w środę na Twitterze, że woli w tej roli Polaka.
„Jak kończyli z kadrą trenerzy zagraniczni, to wszyscy wiemy. Jeden na koniec nie potrafił wygrać z nikim, wyprzedził tylko San Marino, olał wszystko i wszystkich i jeszcze doradzał klubowi zagranicznemu bez zgody. Drugi po zmianie władz po prostu uciekł” – napisał Boniek. „Cyfry, liczby, excel, to nie jest piłka, jak się wszystkim wydaje. To tylko narzędzia pomocnicze. Trener z nazwiskiem? Wolałbym trenera z pasją, wizją. Przykład Rakowa pokazuje, że można sobie nazwisko wyrobić. Ciekawi mnie, jak to się poukłada!” – przyznał były prezes PZPN.
Tych trenerów PZPN weźmie pod uwagę
Z polskich trenerów, oprócz Papszuna, najczęściej pojawiają te same nazwisko co rok temu, gdy szukano następcy Sousy – Jana Urbana, Adama Nawałki i Michała Probierza. Według niektórych medialnych doniesień, Nawałka, który pracował z kadrą w latach 2013–18, nie jest rozpatrywany w roli kandydata. Na jego niekorzyść działa fakt, że od wiosny 2019 roku nie prowadził żadnej drużyny.
Wśród nazwisk zagranicznych oprócz Roberto Martineza najczęściej wymieniani są: Chorwat Nenad Bjelica (były trener m.in. Lecha Poznań), pochodzący z Bośni i Hercegowiny Vladimir Petkovic (selekcjoner Szwajcarii w latach 2014-21), Andrij Szewczenko (były wybitny ukraiński piłkarz, a później selekcjoner) oraz Francuz Herve Renard. Ten ostatni ma jednak ważny kontrakt z federacją Arabii Saudyjskiej.
W mediach padają także nazwiska m.in. Domenico Tedesco (do niedawna trenera RB Lipsk), Juana Ramona Lopeza Caro (byłego szkoleniowca Realu Madryt oraz kilku reprezentacji z Azji) i świetnego w przeszłości piłkarza Andrei Pirlo. Na trenerskiej giełdzie nie ma już natomiast Claudio Ranieriego, którego zatrudniło włoskie Cagliari, a także Avrama Granta – został selekcjonerem reprezentacji Zambii.
– Nasz wybór musi być przemyślany, dlatego nie będziemy deklarować konkretnych dat – zapowiedział Kulesza.
Na czym najwięcej zarabia Robert Lewandowski? Jak dorobił się Dariusz Michalczewski?
Włącz podcast i poznaj biznesowe oblicze gwiazd polskiego sportu!
Listen on Spreaker.