Irlandia - Bośnia i Hercegowina 2:0 w barażowym rewanżu o Euro 2016. Po pierwszym spotkaniu sprawa była otwarta. Remis 1:1 dawał w sumie równe szanse na awans obu drużynom, lecz Irlandczycy w pełni wykorzystali atut swojego boiska. Na Aviva Stadium w Dublinie kibice zgotowali rywalom istne piekło, a podopieczni Martina O'Neilla wywiązali się ze swojej misji. Awansowali na Euro 2016!
Euro 2016 baraże. Bośnia i Hercegowina - Irlandia 1:1. Dzieci we mgle bawiły się tylko w końcówce
Prowadzenie objęli po kontrowersyjnym rzucie karnym, odgwizdanym za rzekome zagranie ręką bośniackiego obrońcy. Można powiedzieć, że historia zatoczyła koło. Przecież w 2009 roku Irlandczycy mieli podobną sytuację, gdy grali w barażach o awans na MŚ 2010 w RPA. W dwumeczu z Francją odpadli po nieprzepisowym zagraniu dłonią Thierry'ego Henry'ego, a teraz sami skorzystali z podobnej sytuacji. "Jedenastkę" na gola zamienił Jonathan Walters.
Irlandia awansowała na Euro 2016! Pokonała u siebie Bośnię i Hercegowinę 2:0
W drugiej odsłonie spotkania wydawało się, że Bośniacy strzelą na 1:1. Zaczęli grać odważniej, a przede wszystkim stwarzali sobie sytuacje pod bramką gospodarzy. Tylko co z tego, skoro to Irlandczycy w 70. minucie strzelili na 2:0 po błędzie Asmira Begovicia. Instynktem snajpera ponownie wykazał się piłkarz Stoke City.
Irlandia - Bośnia i Hercegowina 2:0 (3:1 w dwumeczu)
Bramki: Walters 24 (k.), 70
Irlandia: Randolph – Coleman, Keogh, Clark, Brady – Hendrick, Whelan, McCarthy, Hoolahan (56. McClean) – Murphy (56. Long), Walters
Bośnia - Hercegowina: Begović – O. Vranješ, E. Zukanović, Spahić, Kolašinac – Medunjanin (68. Durić), Cocalić (46. Besić) – Višća, Pjanić, Lulić (79. Ibisević) – Džeko
Żółte kartki: McClean, Long - Spahić, Lulić, Zukanović