Robert Lewandowski był bohaterem poniedziałkowej konferencji prasowej, która odbyła się na początku zgrupowania reprezentacji Polski w Opalenicy. Jednym z tematów konferencji były szczepienia polskich piłkarzy. To jednak wprowadziło kapitana reprezentacji Polski w niemałe zakłopotanie. Najpierw Robert Lewandowski stwierdził, że nie jest to temat na tę konferencję, jednak później postanowił odnieść się do pytań zadawanych przez dziennikarzy. O dziwo, napastnik Bayernu Monachium nie był przekonany do kwestii szczepienia i unikał deklaracji w tej sprawie. Teraz, jak podaje portal WP SportoweFakty, okazuje się, że Robert Lewandowski przyjął jednodawkową szczepionkę firmy J&J.
Robert Lewandowski zaszczepił się przeciw koronawirusowi
Podczas konferencji prasowej Robert Lewandowski był wyraźnie zmieszany pytaniem o szczepienie. Kapitan reprezentacji przyznał, że wie, iż jest możliwość zaszczepienia się na zgrupowaniu, jednak przekonywał, że najpierw potrzebuje skonsultować się z lekarzem, a także ze swoim klubem, w którym także będzie miał możliwość szczepienia.
Polak unikał jednoznacznej deklaracji, czy postanowi się zaszczepić, co dziwi o tyle, że jest on jedną z twarzy kampanii #SzczepimySię, promującej szczepienia wśród Polaków. Teraz jednak wszystko wskazuje na to, że Robert Lewandowski podjął decyzję o przyjęciu szczepionki na zgrupowaniu reprezentacji Polski. Takimi informacjami podzielił się bowiem portal WP SportoweFakty.
Jan Tomaszewski namawia piłkarzy do szczepienia
Jasne zdanie na temat szczepień polskich piłkarzy ma były reprezentant, Jan Tomaszewski, który jak sam przyznał, jest już po szczepieniu. - Ja na miejscu każdego piłkarza bym się zaszczepił. Różnie może być i w tym momencie zaszczepiłbym się, bo jeśli zachoruję na COVID-19, to eliminuje mnie to z wielkiej imprezy, mistrzostw Europy, która dla niektórych zawodników jest życiową szansą, być może jedyną w karierze – ocenił Jan Tomaszewski, który zdaje sobie sprawę, że sprawa szczepień jest dobrowolna – Jeśli nie chcą niech się nie szczepią, to jest dobrowolne, ale ja uważam, że powinni skorzystać ze szczepień – podkreślił były reprezentant Polski.